„Dzień dobry TVN” bez Marcina Prokopa. Wellman ujawniła powód
W obliczu zmian, jakie zachodzą obecnie w Telewizji Polskiej, a konkretnie w „Pytaniu na śniadanie”, widzowie bacznie śledzą wszelkie nowości związane z programami śniadaniowymi. W czwartkowym wydaniu „Dzień dobry TVN” nie pojawił się Marcin Prokop, co dało fanom programu spore pole do domysłów. Z wyjaśnieniami szybko pospieszyła Dorota Wellman.
![Marcin Prokop i Dorota Wellman](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/g3-radiozetrozrywka/storage/images/plotki/dzien-dobry-tvn-bez-marcina-prokopa-wellman-ujawnila-powod/22490689-1-pol-PL/Dzien-dobry-TVN-bez-Marcina-Prokopa.-Wellman-ujawnila-powod_content.jpg)
„Dzień dobry TVN” od lat cieszy się sporą popularnością wśród widzów i niezmiennie rywalizuje z konkurencyjnym formatem emitowanym w TVP. W czerwcu ubiegłego roku w śniadaniówce doszło do sporych roszad kadrowych. Z programem pożegnało się kilkoro prezenterów, w tym tych związanych ze stacją od wielu lat. Pracę stracili m.in. Anna Kalczyńska i Andrzej Sołtysik, którzy nie potrafili ukryć rozżalenia i rozczarowania.
Ze „starej” gwardii pozostali natomiast Marcin Prokop i Dorota Wellman. Dziennikarski duet uchodzi za jeden z najlepiej dobranych i najbardziej zgranych. Trudno więc sobie wyobrazić, że pary mogłoby zabraknąć na ekranach. W czwartkowym wydaniu jednak widzów zaskoczyła nagła zmiana ekranowego partnera Doroty Wellman.
Marcin Prokop nie pojawił się w studiu
U boku lubianej prezenterki tego dnia pojawił się Damian Michałowski, który tworzy parę z Pauliną Krupińską. By rozwiać wszelkie domysły, Wellman natychmiast wyjaśniła powody nieobecności swojego kolegi i zapewniła, że to jedynie przejściowa sytuacja.
- Dzisiaj pary mieszane, z powodu ferii u nas różne takie fajne zmiany. Ale dla nas to przyjemność, bo dzięki temu możemy popracować w troszkę innych składach. – powiedziała.
Michałowski i Wellman już kiedyś prowadzili razem program. O wydaniu z ich udziałem było niezwykle głośno, bo zaliczyli wówczas spektakularną wpadkę. W jednym z grudniowych wydań dziennikarze wraz z zaproszonym gościem przeprowadzali eksperyment na… jajku. Michałowski niespodziewanie zgniótł produkt w ręce i ochlapał zawartością stojącą obok Wellman.
- Ostatnio, gdy razem prowadziliśmy program, (...) to część Polski pisała o tym, że albo dostałaś jajem, albo że mi pękło jajo na antenie. – przypomniał na początku czwartkowego wydania dziennikarz, po czym produkcja pokazała materiał, przypominający o zabawnej sytuacji z udziałem gospodarzy.
Źródło: Radio ZET/Plejada