Obserwuj w Google News

Szczena z "Chłopaków do wzięcia" zaskoczył decyzją. Chodzi o odebrane dziecko

2 min. czytania
09.06.2023 16:01

Znany z programu "Chłopaki do wzięcia" Rysiek "Szczena" Dąbrowski postanowił całkowicie zmienić swoje życie. Celem ma być odzyskanie synka, który został zabrany przez opiekę społeczną po jednej z jego pijackich awantur z Asią. Były gwiazdor polsatowskiego show miał podjąć przełomową decyzję. 

Rysiek "Szczena" Dąbrowski z Asią i synkiem
fot. Facebooku:@ryszard.dabrowski.54

Rysiek "Szczena" Dąbrowski przez lata był bohaterem programu "Chłopaki do wzięcia" w Polsacie. W trakcie show związał się z Asią Wielochą, z którą obecnie ma syna. Niedawno Rysiek wyszedł z więzienia i postanowił wyjechać na zarobek do Holandii. W ten sposób zamierza odbić po niezbyt udanej przygodzie z freak fightami. W dodatku miał podjąć przełomową decyzję w sprawie Asi i ich kilkuletniego synka. W 2021 roku Dąbrowskim odebrano dziecko po zakrapianej awanturze. 

Redakcja poleca

"Chłopaki do wzięcia": Asi i Ryśkowi odebrano dziecko 

Asia i Rysiek stracili Marcela po interwencji policji w ich mieszkaniu. Szczena przyznał, że trochę z Asią wypili i "wdali się w dyskusję". Według nieoficjalnej wersji Dąbrowski miał się dopuścić przemocy wobec partnerki i syna, w wyniku czego Asia miała trafić do szpitala, a dziecko zostać zabrane przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej, a następnie zostać przebadane przez lekarza.

Rysiek zdementował potem doniesienia o pobiciu. Jak twierdził, padł ofiarą nadgorliwych sąsiadów, którzy słysząc jego awanturę z Asią, zadzwonili na policję i rozpuścili nieprawdziwe informacje. 

- Nie było żadnego pobicia. Była zwykła awantura, trochę wypiliśmy i wdaliśmy się w dyskusji. Mieszkamy w bloku, sąsiedzi nie są przychylni i zadzwonili na policję. Byliśmy pod wpływem alkoholu, dlatego zabrali nam nasze dziecko. Zbadali je i nie wykryli żadnych nieprawidłowości - tłumaczył Szczena w rozmowie z O2. 

Przy okazji zaprzeczył internetowym komentarzom o tym, że mały Marcel miał połamane żebra. 

- My nic złego nie zrobiliśmy. Każdy się przecież, ku**a, kłóci. Ja muszę czasami odreagować - tłumaczył. 

Rysiek z "Chłopaków do wzięcia" będzie walczył o syna

Asia i Rysiek zapewniali, że gdy tylko poukładają sobie sytuację finansową, podejmą starania o odzyskanie Marcelka. W tym celu oboje wzięli się do pracy: Asia została ekspedientką w znanej sieci sklepów spożywczych, a Rysiek postanowił dorobić za granicą, m.in. w myjni samochodowej.

W sieci czytamy, że Dąbrowski ma dalekosiężne plany. Chce nie tylko urządzić się w Holandii i ściągnąć tam Asię, ale także iść na terapię, by zerwać z alkoholem.

Holandia urzekła Ryśka i chciałby zamieszkać tam na dłużej, dlatego teraz robi wszystko i ciężko pracuje, aby mieć finanse na wynajem mieszkania i żeby ściągnąć do siebie ukochaną Joannę Wielochę. Celem obojga jest jedno - odzyskanie swojego synka, małego Marcelka - czytamy na stronie Telemagazynu. 

Trzymamy kciuki, żeby się udało. 

Zobacz także: Co się dzieje ze "Snajperem" z "Chłopaków do wzięcia"? Zniszczył sobie życie