slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Budda pod ostrzałem oskarżeń widzów YouTuba. Podjął stanowcze działania

2 min. czytania
29.01.2024 10:34

Kamil Labudda znany szerzej w sieci jako Budda, znów podarował na WOŚP zawrotną kwotę. Jednak nie wszyscy wierzą w szczodrość youtubera. Postanowił więc zadziałać. 

Budda i WOŚP 2024
fot. Screen/YouTube/Budda. TV
slot: billboard
slot: billboard

Konikiem Buddy jest motoryzacja i to temat przewodni jego youtubowego kanału. Jednak w ostatnim czasie mężczyzna uwagę publiczności przykuwał innymi projektami. Mowa o wielkich loteriach, w których można było wygrać luksusowe, warte setki tysięcy złotych auta i o akcjach charytatywnych Buddy. W 2023 roku youtuber postanowił, że część pieniędzy, którą zarobił dzięki wyświetleniom, najzwyczajniej w świecie rozda. I tak kilku nastolatkom zafundował kursy prawa jazdy, przez cały dzień tankował do pełna na jednej z rzeszowskich stacji paliwowych, a innym razem przekazał 100 tys. zł na jeden z domów dziecka. 

Zobacz też:  Ujawnił się mężczyzna, który wpłacił 100 tys. zł na WOŚP. To znany youtuber

Budda przekazał 100 tys. zł na WOŚP 

W ubiegłym roku Budda do puszki Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wrzucił, a właściwie to upchnął 50 tys. zł. W 2024 roku postanowił podwoić tę kwotę, ale zrobił to w przebraniu starszego mężczyzny. Zaskoczona wolontariuszka miała nie lada zadanie, gdy przyszło jej do wepchnięcia do skarbonki banknotów o wartości aż 100 tys. zł. 

Redakcja poleca

Nie wszyscy jednak wierzą, że za działaniami Buddy stoi tylko dobroduszność. Wielu zwraca uwagę na to, że filmy, w których youtuber rozdaje zawrotne kwoty, cieszą się ogromnym powodzeniem. A to oczywiście wiąże się z wyświetleniami, reklamami i… Zarobkiem. 

Budda skrócił swój film. Tajemnicza plansza na końcu nagrania 

Youtuber postanowił uciąć spekulacje na temat tego, że przekazał na WOŚP 100 tys. zł. by zarobić na tym jeszcze więcej. Skrócił nagranie tak, by trwało mniej niż 8 minut, bo tego typu klipy nie zarabiają z AdSense. Na końcu nagrania pojawiła się tajemnicza plansza: 

“Film celowo ścięliśmy do poniżej 8 minut. Niestety, masa ludzi szukających w tym wszystkim problemu i teorii, że materiał zarobi więcej, niż wrzuciliśmy. Straszne to jest, że gdyby film zarobił chociaż 5/6/7/8k to można by nawet o tyle więcej wrzucić. Na, ale cóż - jest jak jest. Poniżej 8 min = nie ma ani jednej reklamy. Teoretyków spiskowych nie pozdrawiam, a wszystkich normalnych kocham.”

Źródło: Radio ZET/Youtube

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art