Obserwuj w Google News

Britney Spears wpadła w szał w restauracji. Niepokojąca relacja obiegła sieć [WIDEO]

2 min. czytania
15.01.2023 11:24

Britney Spears zrobiła awanturę w czasie kolacji z Samem Asgharim w Los Angeles. Świadkowie donoszą o osobliwym zachowaniu piosenkarki, która miała przypominać osobę przechodzącą epizod maniakalny. Jej mąż miał uciec z randki. 

Britney Spars
fot. Backgrid/East News

Britney Spears wyzwoliła się spod niszczącego wpływu ojca, który dążył do jej ubezwłasnowolnienia, i w czerwcu wzięła ślub z Samem Asgharim. Jednak otoczenie z niepokojem obserwuje zachowanie 41-letniej piosenkarki.

Mówi się, że gwiazda ma problemy emocjonalne i nie do końca rozumie, co robi. Świadczyć mają o tym m.in. materiały, jakie udostępnia na Instagramie. Sporo jest tam zdjęć obnażonej Britney, wykonującej wulgarne gesty lub dziwnie pląsającej z rozmazanym makijażem. Kolejnym niepokojącym dowodem na to, że z wokalistką nie dzieje się najlepiej, mają być doniesienia o szale Britney Speras podczas randki w Los Angeles. 

Redakcja poleca

Britney Spears zrobiła mężowi awanturę w restauracji

Portal TMZ donosi o dziwnym zachowaniu Britney Spears w czasie kolacji z Samem Asgharim. Według świadków piosenkarka miała coś bełkotać i krzyczeć, nie zważając na siedzących obok ludzi.

Zachowywała się maniakalnie - relacjonują goście restauracji. 

W pewnym momencie Spears miała wybuchnąć i zrobić awanturę, po której zdenerwowany Asghari opuścił lokal

Informatorzy portalu TMZ przesłali nagranie, na którym widać pobudzoną piosenkarkę siedzącą w restauracji w Los Angeles. Gwiazda, speszona faktem, że jest nagrywana, zasłaniała się kartą. Nie uchwycono jednak samego zajścia z Asgharim. Britney Spears nie chciała skomentować swojego zachowania w lokalu. W sieci komentatorzy sugerują, że piosenkarka mogła mieć epizod maniakalny