Azja Express: Czesław Mozil wyleci z show TVN? Złamał regulamin
Po kilkuletniej przerwie do TVN wrócił program „Azja Express”. Widzowie będą oglądać zmagania uczestników podczas eskapady po trzech krajach: Turcji, Gruzji i Uzbekistanu. Kolejny sezon jeszcze na dobre się nie rozkręcił, a buntowniczy Czesław Mozil już złamał regulamin. Wyleci z show?
W pierwszym odcinku najnowszego sezonu „ Azja Express” mogliśmy oglądać zmagania kilku duetów, w tym m.in. Krystiana Pesty i jego siostry Oliwii, Pauliny Krupińskiej i Izabeli Połeć, Adama Zdrójkowskiego i taty Dariusza czy też Czesława Mozila i żony Doroty. Ta ostatnia para nieźle sobie nagrabiła. Czyżby zapomnieli o regulaminie? A może zaważyła chęć bycia pierwszym w wyznaczonym punkcie?
Zobacz także: „Azja Express”. Krupińska zostawiła dzieci pod opieką męża. „Kobiety się dziwiły”
Azja Express: Czesław Mozil z żoną złamali zasady programu
Uczestnicy piątego sezonu „Azji Express” TVN rozpoczęli swoją tułaczkę w Stambule. Złoty bilet już na początku zmagań powędrował do Wojciecha Łozowskiego i Bartosza Kochanka. Potem wszyscy dowiedzieli się, że muszą dostać się do Bursy. Bohaterzy rzucili się w wir poszukiwań osób, które podwiozą je za darmo.
Niestety, niektórym nie udało się nawet opuścić Stambułu – w tym gronie znaleźli się Andziaks i Luka. Czesław Mozil robił wszystko, aby chociaż częściowo wykonać zadanie i wyprzedzić rywali. Na swojej drodze spotkał policjanta, który polecił udać się na dworzec kolejowy i stamtąd łapać połączenie do Bursy.
Jednakże zgodnie z zasadami programu poruszanie się pociągiem jest kategorycznie zabronione. Można oczywiście korzystać z autobusów i samochodów – niektórzy już zasmakowali łapania „stopa”. Czesław Mozil za swój „spryt” musiał ponieść konsekwencje.
- Ja też nie mam takiego poczucia, że zrobiliśmy coś złego. Plus okoliczności były, jakie były i nie było nad czym się zastanawiać – skwitowała żona muzyka, Dorota.
Uczestnicy po szalonym wyścigu musieli też odnaleźć się w trudnej sytuacji – otrzymali wiadomość, że wyścig zostaje przerwany i muszą znaleźć sobie miejsce do spania. Prosili „lokalsów” o pomoc – na szczęście wszyscy zostali ugoszczeni. Rankiem pary ruszyły w dalszą drogę i musiały nauczyć się wierszyka po turecku. Aby zakończyć etap, trzeba było bezbłędnie wyrecytować poemat.
Jak się okazało, Paulina Krupińska wraz z przyjaciółką zdeklasowały konkurencję i w nagrodę automatycznie przechodzą do trzeciego odcinka. W pierwszym na szczęście nikt nie odpadł, ale Czesław Mozil może czuć się poważnie zagrożony. Przez podróż pociągiem klasyfikacja pary spadła o jedno miejsce, a to może zaważyć na tym, kto zostanie odesłany do domu w kolejnym odcinku.
11 gwiazd i skandale, które zmieniły bieg ich kariery [GALERIA]
Tu się dzieje
