Obserwuj w Google News

Gwiazdor zmiażdżył PiS na festiwalu w Sopocie. "Dość tego, co robi nasza władza"

2 min. czytania
22.08.2023 11:52

Arkadiusz Jakubik wystąpił na festiwalu Top Of The Top w Sopocie z grupą Dr Misio. Aktor i piosenkarz ze sceny pozwolił sobie na krytykę rządów Prawa i Sprawiedliwości, zapowiadając piosenkę "Chory na Polskę". 

Arkadiusz Jakubik zaatakował PiS w Sopocie
fot. Pawel Wodzynski/East News

Tegoroczny Top Of The Top Sopot Festival obfitował w kontrowersje. Głośno komentowana jest między innymi wulgarna koszulka Muńka Staszczyka z grupy T.Love oraz wpadka podczas koncertu Natalii Przybysz. Swoje trzy grosze dorzucił podczas występu zespołu Dr Misio Arkadiusz Jakubik. Aktor i piosenkarz postanowił wykorzystać dużą imprezę, by wyrazić swoją opinię na temat rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Arkadiusz Jakubik zaatakował PiS. Aktor skrytykował rząd w Sopocie

Dr Misio to rockowa grupa, która w swoich utworach często nawiązuje do sytuacji społecznych i politycznych. Hit grupy "Chory na Polskę" opowiada o naszym kraju w smutnych słowach. Arkadiusz Jakubik przed wykonaniem utworu podczas Top Of The Top Sopot Festiwal zadedykował go wszystkim osobom, które mają dosyć rządów Prawa i Sprawiedliwości.

- Dla wszystkich, którzy kochają ten kraj, ale mają dość tego, co robi nasza władza - zapowiedział.

Artysta nie pozostawił wątpliwości, dedykując akurat ten utwór Dr Misio. Jak stwierdził portal Teleshow Wirtualnej Polski, "pod koniec drugiej części nie zabrakło też politycznego akcentu wymierzonego w obecnie rządzących. Arkadiusz Jakubik, czyli Dr Misio, nie zostawił złudzeń, w kogo wymierzony jest utwór".

Redakcja poleca

Arkadiusz Jakubik krytykuje rząd na festiwalu w Sopocie. Aktor nie kryje awersji do PiS

Arkadiusz Jakubik nie ukrywa, że nie jest zwolennikiem rządów Prawa i Sprawiedliwości, choć w wywiadzie dla Wirtualnej Polski podkreślił, że nie ma najlepszego zdania o żadnej polskiej partii politycznej i nie chce opowiadać się po żadnej ze stron.

- Jeśli chodzi o Dr Misio, mocno pilnuję tego, żeby nikt go sobie nie przywłaszczył. Żadna ze stron politycznej przepychanki. Nie interesuje mnie obowiązująca narracja wobec obecnej władzy. Nawiasem mówiąc, też jej nie lubię (...) Ale ja nie jestem zwolennikiem bicia piany na temat władzy. Dla mnie wszyscy politycy są po jednych pieniądzach - ocenił surowo.

Jakubik podkreślał także, że uważa siebie za patriotę i jego niechęć do obecnej władzy, która patriotyzm niejako sobie "przypisuje", nie ma żadnego znaczenia. Aktor chciałby, żebyśmy wszyscy byli dumni z tego, że jesteśmy Polakami.

Nie przegap
Gwiazdy, które krytykują Kościół. Nie gryzą się w język gdy mowa o religii
7 Zobacz galerię
fot. Pixabay + Instagram @m_rozenek @olazebrowska + Eeast News/Wojciech Stróżyk