Obserwuj w Google News

Anna Popek ma nowy pomysł na siebie. Tym chce się zająć po zwolnieniu z TVP

3 min. czytania
28.02.2024 07:57

Anna Popek od dłuższego czasu nie pojawia się na antenie Telewizji Polskiej. Dziennika została zwolniona z programu „Pytanie na Śniadanie”, co bardzo przeżyła. 55-latka przyznała nawet, że „otarła się o depresję”, ale nie zamierza załamywać rąk. Gwiazda TVP ma już nowy pomysł na siebie.

Anna Popek ma nowy pomysł na siebie. Tym chce się zająć po zwolnieniu z TVP
fot. Wojciech Olkusnik/East News

Anna Popek stała się jedną z „ofiar” rewolucji w mediach publicznych. Po tym, jak władzę nad TVP przejęło nowe szefostwo, gospodyni „ Pytania na Śniadanie” przestała pojawiać się na antenie. Wtedy też zaczęły rozprzestrzeniać się pogłoski o tym, że Popek straciła swoje stanowisko m.in. z powodów politycznych. Dziennikarce zarzucano, że pała zbyt dużą sympatią do ekipy Prawa i Sprawiedliwości. Michał Olszański, który przed laty współprowadził z Popek program śniadaniowy, stwierdził nawet, że ta specjalnie przyjechała na Woronicza zrobić sobie zdjęcie z Jackiem Kurskim.

Redakcja poleca

Anna Popek zwolniona z „Pytania na Śniadanie”

Anna Popek przestała pojawiać się w Telewizji Polskiej pod koniec grudnia. Gwiazda TVP udzieliła na ten temat kilku wywiadów, w których opowiadała, jak negatywnie odbiła się na niej decyzja o jej zniknięciu z „PnŚ”. W niedawnej rozmowie z Jastrząb Post 55-latka przyznała, że „ otarła się o depresję”.

 To jest druzgocące uczucie. Ja otarłam się bardzo mocno o depresję. Ten pierwszy okres to była bardzo duża mobilizacja organizmu, wsparta też terapią, żeby normalnie funkcjonować. […] Luty się kończy, a ja nic konkretnego nie zrobiłam, a czas mi przecieka przez palce. Ale mobilizuję się, wstaję rano, aby nie marnować dnia. Dla mnie pomocne jest to, że dbam o makijaż, włosy, ubranie. Te prozaiczne czynności sprawiają, że się znowu formuję i jestem gotowa do działania – mówiła.

Najlepsze wpadki w „Pytaniu na Śniadanie”. Rodzący Kurzajewski, obsikana Cichopek
20 Zobacz galerię
fot. TVP (Pytanie na Śniadanie)

Okazuje się jednak, że Popek nie zamierza załamywać rąk. 55-latka zaznacza, że co by się nie działo, wciąż chce pracować w mediach.

– Media to jest coś, na czym się znam i co bardzo kocham. Rzucić to i zaczynać w jakiejś nowej branży? Pewnie byłoby mi trudno. [...] Nie przekreślam mediów. Uważam, że to jest wspaniała dziedzina życia i potrzebna. Bardzo potrzebna jest także w takim dobrym wydaniu, tzn., żeby była robiona rzetelnie, szczerze, uczciwie i estetycznie. Myślę, że się jeszcze przydam w mediach. Dlatego nie zarzucam tego – przekazała Plejadzie.

Quiz: Oglądasz Pytanie na śniadanie? Zobacz, czy pamiętasz tych prowadzących

1/10 Kto prowadził pierwszy odcinek „Pytania na Śniadanie”?

Anna Popek szykuje plan awaryjny po TVP

Gwiazda TVP przyznała się w wywiadzie, że obecnie kończy studia, które pozwolą jej się przebranżowić. Anna Popek wciąż poszukuje swojej nowej drogi w mediach.

– Kończę studia MBA zarządzanie na Akademii WSB, więc być może w takim organizowaniu produkcji się odnajdę, albo w organizowaniu czegoś, co związane jest z mediami czy z komunikacją w ogóle. Media to przecież komunikacja, a ja jestem polonistką, więc lubię gadać i lubię słuchać ludzi – mówiła.

Co więcej, dziennikarka ma też pewne plany literackie. Popek chciałaby wydać z siostrą książkę kulinarną. Nie zdradziła jednak, jakie przepisy miałby się w niej znaleźć. – Może wraz z siostrą wydamy e-book lub książkę z przepisami, połączoną z naszymi wspomnieniami? - przyznała reporterce Jastrząb Post.

Źródło: Radio ZET/Jastrząb Post/Plejada/WP

Nie przegap