Anna Dec z TVN ledwie przeżyła poród. W szpitalu wydarzył się dramat
Pogodynka z TVN Anna Dec ma za sobą ciężki poród. Gdy rodziła drugie dziecko, niespodziewanie doszło do groźnych komplikacji. Wszystko przez wrodzoną wadę anatomiczną, którą lekarze zignorowali. "Niewątpliwie to, że jesteśmy we czworo jest cudem" - wyznała Dec.
Anna Dec to jedną z najpopularniejszych prezenterek pogody w stacji TVN. Przez długi czas związana była głównie z TVN Meteo, potem prowadziła m.in. "Magazyn żeglarski", "Rozmowy w biegu" i "Projekt Plaża". Na Instagramie Anna Dec gromadzi ponad 80 tys. followersów, z którymi chętnie dzieli się szczegółami prywatnego życia. W ostatnim poście pogodynka zdobyła się na szczere wyznanie i ujawniła, że ma za sobą trudny poród, którego mało nie przypłaciła życiem.
Pogodynka TVN Anna Dec przeżyła ciężki poród
32-letnia Anna Dec jest dzisiaj szczęśliwą mamą 4-letniej Zuzanny i 9-miesięcznego Maksymiliana. Gdy zaszła w drugą ciążę, nie kryła łez radości, bowiem kilka miesięcy wcześniej przeżyła poronienie. Niestety w dniu narodzin upragnionego synka niespodziewanie wydarzył się dramat.
- Mija niedługo 9 miesięcy od narodzin Maksia. Pamiętam swój stan podczas tej sesji. Po naprawdę trudnym porodzie, który zaczął się dobrze, prawie do końca była szansa na naturalne rozwiązanie, nagły zwrot akcji, totalnie niespodziewany, sprawił, że pierwszy raz autentycznie baliśmy się o nasze życie - wyznała na Instagramie.
Anna Dec mało nie umarła. Lekarze zignorowali wadę anatomiczną
Anna Dec do dzisiaj ma łzy w oczach, gdy wspomina o tamtym koszmarze. Jak podkreśliła, gdyby nie to, że lekarze zignorowali u niej wrodzoną wadę anatomiczną, nie doszłoby do komplikacji.
- Gdyby diagnoza moich bóli związanych z miesiączkowaniem, dziwnie rozpoczynającym się pierwszym porodem, drugą straconą ciążą, była prawidłowa. [...] I nie chodzi o endometriozę, choć objawy miałam swego czasu podobne. A o cechę macicy, która sprawia, że ok. 15% kobiet z tą cechą ma szansę zajść w ciążę i ułamek z tych kobiet szczęśliwie ją donoszą - zwraca uwagę.
Po wszystkim lekarz cynicznie miał stwierdzić, że "lepiej, że o tym nie wiedziała".
- Szczerze? Wolałabym wiedzieć. Szczególnie że ta cecha daje wskazanie do cesarki, ze względu na bezpieczeństwo dziecka. [...] Podczas nagłej cesarki, po naturalnym porodzie w 90%, lekarze zdziwili się, widząc przegrodę macicy. Rozmawiając z nimi później, byli zdumieni, że nie zdiagnozowano tego u mnie, co znacząco wpłynęłoby na prowadzenie każdej ciąży i wskazania do porodu - pisze Anna Dec.
Zdaniem prezenterki wydarzył się cud, że ona i dziecko przeżyli. Na koniec pogodynka zaapelowała do kobiet, by nie lekceważyły bolesnych miesiączek i trudności z zajściem w ciążę, a na wizytach prosiły o badania pod kątem zdiagnozowania przegrody macicy. Zwłaszcza że problem łatwo przeoczyć w podstawowym badaniu - podkreśliła w swoim poście Anna Dec.
Dramat w rodzinie polskiego kabareciarza. Jego syn wypadł z piątego piętra
Gwiazdy, które przeżyły poronienie i mówią o tym otwarcie [GALERIA]
Tu się dzieje
