Obserwuj w Google News

Agnieszka Woźniak-Starak zbulwersowana. Mówi prawdę o protestach rolników

2 min. czytania
28.02.2024 16:02

Agnieszka Woźniak-Starak odniosła się w mediach społecznościowych do protestów rolników, którzy ostatnio zjechali do Warszawy. Prezenterkę niepokoi jedna kwestia i nie pozostawiła tego bez komentarza. Mówi o osobach, które "podpinają się" pod protestujących, reprezentując odmienne interesy.

Agnieszka Woźniak-Starak oburzona. Chodzi o protesty rolników
fot. Wojciech Olkusnik/East News

We wtorek w Warszawie odbywały się protesty rolników, którzy ostatecznie spotkali się z przedstawicielami władz, m.in. z Szymonem Hołownią. Wydarzenia te przykuły uwagę Agnieszki Woźniak-Starak. Dziennikarka od lat walczy o prawa zwierząt, postulując m.in. zakaz hodowli na futra. Okazuje się, że na czele grupy "rolników", którzy udali się do Sejmu, był Szczepan Wójcik — największy w kraju hodowca zwierząt na futra, który od lat blokuje wprowadzenie ustawy o zakazie hodowli zwierząt na futra.

Agnieszka Woźniak-Starak oburzona. Milioner hodujący zwierzęta na futro "podpina się" pod rolników

Agnieszka Woźniak-Starak bardzo często zabiera głos w sprawach dotyczących dobra zwierząt i bierze w różnych akcjach charytatywnych na ten temat. Nic dziwnego, że obecność człowieka, który jest potęgą w branży futerkowej w Polsce i przyczynia się do cierpienia, zwróciła jej uwagę. Gwiazda jest zbulwersowana faktem, że mężczyzna został niemal jednym z głównych głosów rolników podczas protestów. "Tacy ludzie jak Szczepan Wójcik zarabiają miliony na znęcaniu się nad zwierzętami i o to walczą, o te miliony!" — napisała dziennikarka na Instagramie. "Wierzę, że jest nas wystarczająco dużo i że razem damy radę tym panom, którzy tak sprytnie podpinają się pod protesty rolników" — podsumowała Woźniak-Starak, oznaczając w materiale Szymona Hołownię.

Instagram/@agnieszkawozniakstarak/screen
fot. Agnieszka Woźniak Starak o protestach rolników
Redakcja poleca

Podobne są przemyślenia Karoliny Korwin-Piotrowskiej. Dziennikarka również zwróciła na to uwagę w swoich mediach społecznościowych. "Skandal. Autentyczny skandal. Hodowca zwierząt futerkowych głosem rolników? Serio? Jest „pełen nadziei”? A debilne media nie widzą w tym nic dziwnego?" — grzmi na Instagramie. "Do Sejmu w imieniu rolników przyszedł Szczepan Wójcik, milioner i znana postać w branży futrzarskiej w Polsce. Wójcik był na spotkaniu z marszałkiem Szymonem Hołownią. Uważam, że tacy ludzie kompletnie nie służą sprawie rolników. To pokazuje, że protesty są wykorzystywane przez masę różnych ludzi! Którzy mają inne postulaty i inne interesy niż większość protestujących w Polsce rolników" — podkreśliła.

Dodajmy, że pod protesty rolników "podpinają się" także myśliwi. "Środowisko łowieckie jest zaniepokojone zapowiadanymi przez kierownictwo Ministerstwa Klimatu i Środowiskami ograniczeniami dotyczącymi polowań" oraz "narzucaniem zmian ideologicznych" - jak informuje portal Farmer.pl. W skrócie — boją się, że ktoś ograniczy ich wolność do zabijania zwierząt.

Źródło: Radio ZET/Instagram

Nie przegap
Gwiazdy na premierze filmu "Kuba". Małgorzata Rozenek odsłoniła brzuch [ZDJĘCIA]
9 Zobacz galerię
fot. Pawel Wodzynski/VIPHOTO/East News