Wojewódzki w rozmowie z Korwin-Piotrowską wspomina molestowanie w TVP. Gorzkie wyznanie showmana
Kuba Wojewódzki gościł w najnowszym odcinku Karolinę Korwin-Piotrowską. Rozmowa dotyczyła m.in. mobbingu i molestowania. Wojewódzki wrócił pamięcią do wspomnień. gdy jako 22-latek spotkał się z napastowaniem przez swojego przyszłego szefa.
Kuba Wojewódzki zdecydował się zaprosić do programu Karolinę Korwin-Piotrowską. To nie lada zaskoczenie, gdyż przez lata nie darzyli siebie sympatią i non stop docinali sobie. Niedawno udostępnili wideo z programu Wojewódzkiego, na którym można zobaczyć, jak Korwin-Piotrowska mówi obraźliwie słowa w kierunku showmana, twierdząc, że "jest ciulem i debilem". Jak się okazuje, najwidoczniej była to akcja marketingowa mająca na celu podgrzanie atmosfery i oglądalności odcinka.
Wojewódzki w rozmowie z Korwin-Piotrowską wspomina molestowanie w TVP. Gorzkie wyznanie showmana
Sama rozmowa Korwin-Potrowskiej dotyczyła m.in. jej książki "Wszyscy wiedzieli", w której opisuje mobbing i molestowanie w szkołach teatralnych. Sam Wojewódzki przytoczył historię ze swojego życia, gdy jako 22-latek miał być napastowany przez przyszłego szefa w TVP.
"Mam lat 20-22. Dostaję zaproszenie do »Teleexpressu« TVP 1. Program, który oglądało wtedy 15 mln ludzi" - zaczął Kuba. "Moje »Filmidło« wchodziło po was. Po »Teleexpressie« - odpowiedziała Korwin-Piotrowska.
"À propos wchodzenia to kiepska metafora, bo we mnie chciał wchodzić szef tego programu, dlatego że zaprosił mnie na rozmowę, zaproponował mi pracę, a kiedy wychodziłem, włożył mi rękę do kieszeni i powiedział: »A co tam masz? Jakieś kartki, listy?«" - opowiedział Wojewódzki.
"Jak było?" - zapytała Korwin Piotrowska.
"Długo bardzo. I nie było to fajne. Chłopak, który jest absolutnym romantykiem tego zawodu, przez parę dni nie wie, co powinien zrobić. Z jednej strony awans. Patrzyłem wtedy na karierę Maćka Orłosia, Marka Sierockiego i Hirka Wrony. I kurde jakiś facet mnie obłapywał, a potem był dyrektorem, potem był szefem i wielką fiszą na Woronicza" - wyznał prowadzący.
Później Wojewódzki zadał Korwin-Piotrowskiej pytanie.
"Może to jest stopień wtajemniczenia? Może powinienem być przecwelony w "Teleexpressie", żeby pracować na Woronicza?" - stwierdził.
Pod postem Wojewódzkiego, który udostępnił nagranie z najnowszego odcinka z Korwin-Piotrowską nie brakuje wielu komentarzy fanów, którzy przyznają, że ich rozmowa była świetna. "Genialny odcinek, rozmowa była świetna. Od razu wiedziałam, że nas wkręcacie" "najlepszy odcinek ever. Przeintelektualna rozmowa dwóch najbardziej szczerych ludzi w dzisiejszym showbizie odsłaniająca prawdę i odpowiednie podejście do współczesnego świata i tego co się stało z postrzeganiem i podejściem do normalności. Wielki szacun i czapki z głów. Przywracanie wiarę w prawdę i brak strachu przed jej wyrażaniem pomimo wszystkiemu", "najlepsza rozmowa ever" - pisali internauci.
Te gwiazdy nie chcą mieć dzieci [ZDJĘCIA]
Tu się dzieje
