Taniec z gwiazdami: to oni zrobili największe show. Typują ich na zwycięzców
Za nami premierowy odcinek 13. edycji "Tańca z gwiazdami". Do walki stanęło jedenaście par, ale to jedna z nich szczególnie przykuła uwagę.
Za nami premierowy odcinek nowej, trzynastej już edycji „ Tańca z gwiazdami”. Program od początku wzbudzał wiele emocji. Jedenaście par stanęło do walki o „Kryształową kulę”, choć to występ jednej z nich najbardziej ciekawił widzów. Chodzi o pierwszą parę jednopłciową, czyli Jacka Jelonka i jego tanecznego partnera – Michaela Danilczuka. Okazuje się, że poszło im na tyle dobrze, że to o nich mówi się jako o faworytach tej edycji.
Zobacz także: Psycholożka „Ślubu od pierwszego wejrzenia” zszokowana nowym ekspertem. „Szczęka mi opada”
Taniec z gwiazdami: Jacek Jelonek i jego partner podbili publikę
Od chwili ogłoszenia pierwszej męskiej pary w „Tańcu z gwiazdami” pojawiały się pytania o to, jak będzie wyglądać taniec Jacka i Michaela i o to, kto będzie tańczył figury kobiece. Jednak Jelonek od razu wyjaśnił, że nic takiego nie będzie miało miejsca.
Ja raz jestem tym prowadzącym, raz będzie to Michael. Wydaje mi się, że przy pierwszym odcinku będzie to bardzo widoczne, wtedy ludzie zobaczą i powiedzą, że fajnie zatańczyliśmy, a to jednak o to chodziło. Wydaje mi się, że ta sceptyczność do tego, jak to będzie i kto będzie przysłowiową babą, wynika z niewiedzy, jak to może zostać pokazane. Ja jestem mężczyzną, Michael jest mężczyzną, nie planujemy zmieniać płci – stwierdził Jelonek w wypowiedzi dla Jastrząb Post.
Taniec, zaprezentowany przez Jelonka i jego partnera, wprost zachwycił jury. Ivona Pavlović oceniła, że był to najlepszy występ wieczoru. W sumie męski duet zgarnął 37 punktów, zdobywając tyle samo punktów co inna para – Jamala i Jacek Jeschke.
Trudno przewidzieć po pierwszym odcinku, jak rywalizacja może wyglądać na dalszych etapach, ale pewne jest, że Jelonek i Danilczuk dali czadu. Tak zresztą ich występ komentowany jest przez widzów.
Co za energia!
Brawo!
Ogień – piszą pod filmikiem na Instagramie.
Komentarz od siebie zamieścił także trener personalny Qczaj, który już dawno ma za sobą coming out. Miał on okazję wystąpić w jednej z wcześniejszych edycji programu. Stwierdził z żartem, że żałuje, że nie mógł tańczyć z mężczyzną.
Super chłopaki! Aż żałuję, że w mojej edycji se z chłopem zatańczyć nie mogłem – napisał.
Tu się dzieje
