Obserwuj w Google News

Rolnik szuka żony: Jak wyglądają castingi? Adam zdradził kulisy programu

2 min. czytania
16.02.2022 19:39

Adam, jeden z najpopularniejszych uczestników 8. edycji "Rolnik szuka żony", zdradził kulisy programu. Opowiedział także o tym, jak został jednym z kandydatów Kamili. Nie miał nadziei na udział w show?

Adam z "Rolnik szuka żony"
fot. screen:YouTube

" Rolnik szuka żony" przez wiele osób skazany był na niepowodzenie, kiedy Telewizja Polska zapowiedziała, że zrealizuje program randkowy, w którym miłości będą szukali rolnicy, pojawiło się wiele ironicznych komentarzy. Tymczasem program zyskał ogromną popularność i stała się jednym z najważniejszych elementów ramówki TVP. W 2015 i 2017 roku format otrzymał statuetkę Telekamery, a prowadząca Marta Manowska dołączyła do grona krajowych celebrytek. Sercowe perypetie rolnik i rolniczek oraz kandydatów i kandydatek na ich ukochanych wzbudza duże emocje, a ulubieni bohaterowie cieszą się popularnością nawet po zakończeniu emisji. Za nami niezwykle emocjonująca 8. edycja "Rolnika".

Jednym z najpopularniejszych bohaterów najnowszej odsłony programu był Adam, jeden z kandydatów Kamili. Jak podkreślało wielu widzów, panowie walczący o względy rolniczki nie mieli łatwego życia, a ona sama była często krytykowana. Ostatecznie bohaterka postanowiła zbudować relacje właśnie z Adamem, jednak ich związek nie przetrwał próby czasu. Mimo to mają pozostawać w przyjacielskich relacjach. Mężczyzna udzielił wywiadu dla portalu bia24.pl, w którym zdradził nieco szczegółów dotyczących castingów do "Rolnika".

Rolnik szuka żony: 8 największych skandali, afer i dramatów. Pamiętacie te historie? [GALERIA]
8 Zobacz galerię
fot. Rolnik szuka żony TVP/screen
Redakcja poleca

Rolnik szuka żony: Adam opowiedział o castingach. Zdradził jeden z sekretów hitu TVP

Adam w wywiadzie dla portalu przyznał, że nie spodziewał się odpowiedzi na list, który wysłał w ramach "Rolnik szuka żony".

- To było dość spontaniczne. Napisałem, wysłałem i nie spodziewałem się informacji zwrotnej. Minął jakiś czas, nie śledziłem tego specjalnie. Po kilku tygodniach odebrałem telefon - opisywał.

Po odpowiedzi uczestnik musiał jeszcze porozmawiać z Martą Manowską. Kamila sama zadzwoniła do niego po otrzymaniu wiadomości.

- Później też rozmawiałem z prowadzącą, która uprzedziła mnie, że niektóre z listów Kamila może czytać na wizji i padło też na mój list. Kamila podczas jego czytania zadzwoniła do mnie. A kawałeczek tej rozmowy można było usłyszeć w jednym z pierwszych odcinków ósmej edycji "Rolnik szuka żony" - czytamy.

Jak widać, uczestnicy show także mają wpływ na obsadę odcinka, nie jest to więc wyłącznie decyzja producentów.