Przykry wypadek podczas powitania królowej Elżbiety. Dziewczynka została uderzona w twarz
Podczas wizyty królowej Elżbiety w Walii doszło do przykrego incydentu. Sześcioletnia dziewczynka, która wręczała monarchini kwiaty, została uderzona w twarz. Wszystko zarejestrowały kamery, a nagranie trafiło do sieci.
Królowa Elżbieta II mimo podeszłego wieku cały czas jest bardzo aktywna i z oddaniem wykonuje swoje służbowe obowiązki. Pomimo niedawnych problemów zdrowotnych monarchini cały czas odbywa różne wizyty i spotkania. Podczas jednego z nich doszło do przykrego incydentu, który zostanie na długo w pamięci wielu osób - szczególnie sześcioletniej Maisie Gregory, która wręczała Elżbiecie II kwiaty. Dziewczynka w obecności królowej została uderzona w twarz. Wszystko przez protokół.
Zobacz także: Książę Andrzej zostanie wykluczony z obchodów jubileuszu królowej Elżbiety II? "Ma być niewidzialny"
Przykry wypadek podczas powitania brytyjskiej królowej. Dziewczynka została uderzona w twarz
W ramach wizyty w Walii królowa udała się do Cardiff, gdzie miała spotkać się z przedstawicielami pułku wojskowego. W jednostce jako sierżant pracuje tata wspomnianej Maisie, dlatego dziewczynce przypadło ważne zadanie powitania Elżbiety II. Sześciolatka, ubrana w tradycyjny walijski strój, czekała na królową z kwiatami. Kiedy je wręczyła, monarchini skierowała się do wyjścia, a stojący obok żołnierz zasalutował jej, tak jak przewiduje protokół. Pech chciał, że dziewczynka stała tak blisko, że została uderzona w twarz i spadł jej kapelusz. Wielu internautów bardzo współczuje Maisie, która nie potrafiła powstrzymać reakcji i głośno krzyknęła. Mundurowy nie zareagował aż do momentu kiedy królowa nie zniknęła z widoku.
Okazuje się jednak, że nie jest to sytuacja z ostatnich dni, a miała miejsce już kilka lat temu. Nie wiadomo, z jakiego powodu akurat teraz znowu pojawiła się w sieci - tym razem cieszy się olbrzymim zainteresowaniem na TikToku.
Jak informowały wtedy brytyjskie media, mundurowy przeprosił dziewczynkę. Jej tata przyznał, że Maisie była tym początkowo przerażona i płakała, potem jednak do całej sytuacji podeszła z dystansem i sama zaczęła się z niej śmiać. Całą sytuację widać na wideo.