Obserwuj w Google News

Piasek zdecydował się na coming out. Wiadomo dlaczego. "Teraz się nie boi"

2 min. czytania
13.05.2021 10:40

Andrzej Piaseczny zaskoczył wiele osób, decydując się na coming out. Dlaczego gwiazdor związany z TVP postanowił opowiedzieć o miłości do mężczyzny?

Andrzej Piaseczny
fot. JACEK DOMINSKI/REPORTER/ EAST NEWS

Andrzej Piaseczny to jeden z czołowych polskich wokalistów, od wielu lat cieszący się popularnością fanów i uznaniem krytyków, rekordowa sprzedaż jego albumów mówi sama za siebie. Zarówno jako członek zespołu Mafia, jak i solowy artysta, odniósł sukces i to nie tylko w światku muzycznym. Przez ponad 10 lat grał w serialu "Złotopolscy", a widzowie pokochali go jako jurora "The Voice Senior". Od lat w mediach pojawiały się plotki dotyczące jego orientacji seksualnej i rzekomego związki z Michałem Pirógiem.

Zdaniem wielu artysta postanowił przerwać milczenie i dokonać coming outu na antenie RadiaZET.

- To jest bardzo proste. Bardzo długi czas myślałem o tym, że wystarczy być dobrym człowiekiem po to, żeby wzbudzić w innych ludziach sympatię. Żeby dawać przykład tolerancji i akceptacji do człowieka. Nie do geja, tylko do człowieka. Nasza rzeczywistość społeczno-polityczna zmusza do tego, aby się określać, jeśli masz inne preferencje. Tak, to jest piosenka o mnie. Mówię o tym z uśmiechem - skomentował piosenkę "Miłość" opowiadającą o uczuciu do mężczyzny.

Piasek przyznał, że nie sądzi, aby pozwolono mu dalej pełnić rolę jurora w "The Voice Senior". Nie jest tajemnicą, że kojarzona z rządem TVP nie bywa przychylna tego typu deklaracjom. Dlaczego jednak wokalista zdecydował się na coming out właśnie teraz?

Redakcja poleca

Andrzej Piaseczny zdecydował się na coming out. Dlaczego wybrał taki moment?

Jak informuje portal Pudelek, powołując się na osobę z otoczenia Piasecznego, wokalista miał zdecydować się na wyjawienie swojej orientacji, ponieważ nie obawia się już o rekcje, które mogłyby wpłynąć na postrzeganie go jako muzyka. 

- Piasek zdecydował się na coming out, bo już się nie boi, że orientacja mu zaszkodzi i płyta się nie sprzeda. Właśnie wydał nową płytę. Kiedyś się tego zawsze bardzo bał, zwłaszcza w czasach swojej młodości, ale teraz się nie boi, bo wciąż ma pieniądze z tantiem płyty, którą zrobił dla niego Seweryn Krajewski (...) Ta piosenka wciąż przynosi mu duże pieniądze, więc nawet jeśli nie sprzeda się płyta, to Piasek ma poczucie komfortu, że i tak przeżyje, i to godnie. Dzięki sukcesowi tamtej płyty nagranej z Krajewskim Piaseczny ma też nieruchomości, które może wynajmować - czytamy.

Znając Piaska, wątpliwe, by dokonał tak śmiałego ruchu wyłącznie ze względów finansowych.