Paulina Smaszcz atakuje Pavlović i Janachowską. "Strzeliła sobie z nim dzidziusia, rozbiła rodzinę"
Paulina Smaszcz nie miała litości dla Iwony Pavlović i Izabeli Janachowskiej. Zarzuciła gwiazdom "Tańca z gwiazdami" hipokryzję i oskarżyła je o rozbijanie związków. Słowa byłej żony Macieja Kurzajewskiego mogą wywołać kolejny głośny konflikt w krajowym show-biznesie.
Paulina Smaszcz zdaniem wielu osób doprowadziła do tego, że Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski byli zmuszeni do publicznego ogłoszenia swojego związku. Nie jest tajemnicą, że była żona dziennikarza nie zostawia na nim suchej nitki, sugerowała nawet, że ten nie kocha nowej partnerki. Zdaniem wielu osób zachowanie Pauliny jest nie na miejscu, uwagę na to zwracały między innymi Iwona Pavlović i Izabela Janachowska. Smaszcz najwyraźniej poczuła się dotknięta, ponieważ w ostrych słowach odpowiedziała gwiazdom "Tańca z gwiazdami", nie szczędząc osobistych wycieczek.
Paulina Smaszcz ostro o Pavlović i Janachowskiej. Oskarża je o rozbicie rodzin?
Paulina Smaszcz była gościem Anny Zejdler w podcaście "Porażka, czyli sukces". W rozmowie nawiązała do gwiazd, którym nie spodobały się jej komentarze pod adresem Macieja Kurzajewskiego i Katarzyny Cichopek. 49-latka w ostrych słowach wypowiedziała się na temat Pavlović i Janachowskiej. Jej zdaniem panie same nie są wzorami cnót i nie powinny zabierać głosu.
- Co to są za ekspertki? Iwona Pavlović, która rozbiła rodzinę mężczyzny z trojgiem dzieci i troje dzieci zostało po rozwodzie? Sama nie ma dzieci i radzi mi, matce? Iza Janachowska, która wychodzi za mąż za milionera, czyli strzela sobie z nim dzidziusia, a on opuszcza żonę, która jest w średnim wieku? - oceniła ostro.
Zdaniem Pauliny obecnie coraz rzadziej słyszymy w mediach wypowiedzi ekspertów w danym temacie, a zdecydowanie zbyt często głos zabierają celebryci, którzy powinni przemilczeć sprawę. Co ciekawe, zdaniem wielu internautów to właśnie Smaszcz przesadza z komentowaniem związku byłego męża i robi z niego "medialną szopkę". Pavlović i Janachowska do tej pory nie odniosły się do medialnego ataku.
Tu się dzieje
