Maria Dębska szczerze o małżeństwie z Bosakiem. "Zaciskałam zęby"
Maria Dębska rozwiodła się z Marcinem Bosakiem po niespełna dwóch latach. Aktorka opowiedziała Magdzie Mołek, co przeżywała w trakcie małżeństwa i dlaczego zdecydowała się je zakończyć. Po rozwodzie poszła na terapię.
Maria Dębska i Marcin Bosak wzięli cichy ślub w 2020 roku, lecz już za rok w grudniu media donosiły o ich kryzysie. Para długo nie zabierała głosu, aż do czerwca 2022 r., gdy potwierdziło się, że Dąbska i Bosak się rozwieli. Małżeństwo gwiazdy "Bo we mnie jest seks" i aktora z "M jak miłość" przetrwało zaledwie półtora roku. Maria Dębska otworzyła się na temat rozwodu dopiero w najnowszej rozmowie z Magdą Mołek. Jak wyznała, rozstanie z mężem kosztowało ją sporo nerwów, ale dzisiaj nie żałuje podjętej decyzji.
Maria Dębska o rozwodzie z Marcinem Bosakiem
Maria Dębska wyznała w wywiadzie, że długo dojrzewała do decyzji o zakończeniu małżeństwa. Jak podkreśliła, miało na to wpływ wychowanie wyniesione z domu, żeby w trudnych momentach "za wszelką cenę wytrzymać i zacisnąć zęby". Robiła tak nie tylko w przenośni.
- Zaciskałam zęby w nocy, bardzo mocno i w wielu sytuacjach, żeby zdusić to, otrzeć łzy w kuchni i wrócić uśmiechniętą - przyznała w rozmowie z Magdą Mołek.
W końcu coś pękło. Aktorka wiedziała już, że dalej nie może trwać w obecnym związku. Rozstanie przypłaciła jednak sporym stresem i tak wielkim natłokiem emocji, że musiała udać się na terapię.
Maria Dębska przyznała, że długo nie była w stanie uświadomić sobie, dlaczego nie wyszło jej w małżeństwie z Marcinem Bosakiem. Miała jednak poczucie życiowej porażki.
- Boże, czemu mi nie wyszło? Przegrałam. Mimo że miałam 31 lat. I teraz absolutnie nie mogę nazwać tego zwycięstwem, ale nie mogę powiedzieć, że żałuję - powiedziała. - Inaczej bym dryfowała, nie stałabym na własnych nogach - wyjaśniła w rozmowie z Magdą Mołek.
Najkrótsze małżeństwa w polskim show-biznesie. Znane pary z krótkim stażem [GALERIA]
Tu się dzieje
