Marek Piekarczyk złożył zaskakującą deklarację. Co obwieścił w "The Voice of Poland"?
Marek Piekarczyk zapewnia ogromne wsparcie swoim podopiecznym w "The Voice of Poland". Tym razem zaskoczył widzów wyjątkową deklaracją.
Marek Piekarczyk wśród swoich podopiecznych w " The Voice of Poland" upodobał sobie 16-letnią Julię Szarlińską. Wokalistka od początku wydaje się być faworytką trenera. W programie pojawił się kolejny dowód na potwierdzenie tej tezy.
Marek Piekarczyk złożył deklarację. Co obwieścił w "The Voice of Poland"?
Młoda artystka mieszka w Nowej Wsi koło Pruszkowa i skończyła szkołę muzyczną, w której grała na flecie poprzecznym. Ma na koncie wiele sukcesów w konkursach, a także występ z Zespołem Mazowsze. Teraz próbuje swoich sił w popularnym talent show.
Idzie jej to doskonale. Na castingach zachwyciła jurorów wykonaniem "How Long" Tove Lo. 16-latka dołączyła do drużyny Marka Piekarczyka, który radził jej, żeby zawsze kierowała się sercem. Najwyraźniej te słowa trafiły do wrażliwości nastolatki.
Piekarczyk zachwycony Julią Szarlińską: "Mam zamiar cię chronić"
Także etap bitew Szarlińska przeszła bez większych problemów. Młoda wokalistka poradziła sobie świetnie z utworem "Can't Take My Eyes Off You" Frankie Vallego. 16-latka otrzymała garść komplementów także podczas nokautów za wykonanie "To nie ptak" Kayah i Bregovica. Najbardziej zaskakujących słów użył wobec artystki Marek Piekarczyk.
Trener bez wahania obwieścił, że Julka zostaje w programie. - Jesteś moim klejnotem - mówł. Piekarczyk wyznał, że dawno nie słyszał tak zachwycającego głosu i wygłosił niezwykłą deklarację.
Mam zamiar chronić cię przed każdą pułapką, jaka będzie cię czekać na scenie i będę towarzyszył ci w każdej najbardziej niebezpiecznej przeprawie w show-biznesie. Możesz na mnie zawsze liczyć.
Trener zaznaczył, że 16-latka to prawdziwy skarb i nadzieja dla polskiej muzyki. Z pewnością w głosie obwieścił, że wkrótce wszyscy się o tym przekonają.
RadioZET.pl/Interia
Tu się dzieje
