Obserwuj w Google News

Rozenek i Majdan ostro się pokłócili. Awantura była taka, że mogli wylecieć z hotelu!

3 min. czytania
25.05.2021 13:15

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan na co dzień stanowią kochającą się parę, ale czasami dochodzi między nimi do ostrych kłótni. Gdy emocje biorą górę, Majdanowie awanturują się jak włoskie małżeństwo i nie zważają przy tym, że ktoś może ich usłyszeć. O temperamencie Gosi i Radka mogli przekonać się goście jednego z hoteli. 

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER/EAST NEWS

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan są jedną z najpopularniejszych par w polskim show-biznesie. Pobrali się z wielkiej miłości w 2016 roku i od tamtej pory stanowią duet nie do zdarcia, o czym mogliśmy się przekonać chociażby w reality show "Iron Majdan" czy "Azji Express". Majdanowie często okazują sobie uczucia i podkreślają wzajemne przywiązanie. Razem z dwoma synami Małgorzaty z poprzedniego małżeństwa - Stasiem i Tadziem, kilkumiesięcznym Henrykiem i gromadką buldożków tworzą zgraną rodziną, o której żartobliwie mówią "gang Majdana". 

O tym, że relacja Małgosi i Radka wciąż jest pełna ognia można było się przekonać podczas jednej z niedawnych relacji na Instastories, podczas której Majdan namiętnie przytulił żonę i chwycił ją za biust. Małżonkowie nie szczędzą sobie amorów także podczas wakacji w Meksyku. Do sieci trafiło gorące zdjęcie Małgorzaty Rozenek topless w objęciach męża, który tym razem położył rękę na jej pośladku. Mimo ogólnej aury szczęścia Majdanom, jak każdemu małżeństwu, zdarzają się nieporozumienia i kłótnie. Okazuje się, że wybuch Gosi w "Azji Express", gdy padły słynne słowa: "Nie mów do mnie teraz!" to było nic w porównaniu do tego, co wydarzyło się w jednym z hoteli. Majdanowie awanturowali się tak ostro, że mało nie narazili się na interwencję obsługi. 

Majdanowie świętują 49. urodziny Radka. Pokazali intymne zdjęcia z porodówki [FOTO]

Małgorzata Rozenek wspomina kłótnie z Radosławem Majdanem 

Małgorzata Rozenek przyznała, że z mężem kłócą się jak włoskie małżeństwo. Zdarzało się, że do głośnej wymiany zdań dochodziło w pokojach hotelowych, gdy za ścianą byli goście, a nawet w miejscach publicznych. 

Raz pokłóciliśmy się w Londynie i to była taka awantura, że myślałam, że nas z hotelu wyrzucą. Pamiętam, że tam było hinduskie wesele, miałam nadzieję, że to hinduskie wesele przytłumi całą sytuację. Bo jak my się już zaczynamy kłócić, to ja po prostu nie umiem się zatrzymać - wyznała Rozenek w rozmowie z JastrząbPost.

Raz Majdanowie ostro pokłócili podczas wakacji w Meksyku. Małgorzata wspomina, że "darła się na Majdana tak, że straciła głos". Radek próbował pokonać ją stoickim spokojem, ale tylko dolał oliwy do ognia. 

Radzio stał i pytał, dlaczego się drę, czym doprowadzał mnie do jeszcze większego szału. To nie jest tak, że to trwa bardzo długo. Tylko trwa to np. trzy godziny darcia się totalnego, z reguły mojego. Chociaż Radzio też potrafi. Więc tak się drzemy, drzemy i koniec - wyjaśniła Małgosia.

Gwiazda jednocześnie podkreśliła, że choć w jej związku bywa nerwowo, kłótnie nie mają na celu sprawiania sobie nawzajem przykrości. Nigdy też nie łamią zasad szacunku. 

My robimy wszystko, żeby nie było awantur. Jesteśmy ludźmi, którzy nie lubią marnować czasu na złe emocje. Ale jak już dojdzie do wybuchu, to jest taaaka awantura - powiedziała żona Majdana. 

Małgorzata Rozenek-Majdan chce mieć kolejne dziecko? "Mój Radosław ma swoje plany"