Obserwuj w Google News

Przetakiewicz rozbiła małżeństwo Kulczyków? Fani grzmią. "Bezczelna i bez klasy"

Maciej Friedrich
2 min. czytania
27.10.2022 15:06

Joanna Przetakiewicz w wywiadzie dla Pudelka przyznała, że to przez nią rozpadło się małżeństwo Jana Kulczyka. Internauci nie kryją oburzenia słowami celebrytki, zwłaszcza wypowiedzią dotyczącą "zabezpieczenia finansowego" ze strony biznesmena. 

Joanna Przetakiewicz
fot. PIOTR KAMIONKA/REPORTER / EAST NEWS

Joanna Przetakiewicz dziś jest projektantką, bizneswoman i dyrektor kreatywną domu mody La Mania. Popularność i duże pieniądze przyniósł jej związek z Janem Kulczykiem, przedsiębiorcą przez wiele lat uznawanym za najbogatszego Polaka. Ich związek rozwijał się w atmosferze skandalu, bowiem mężczyzna miał spotykać się z Przetakiewicz, kiedy był w związku małżeńskim z Grażyną Kulczyk. W rozmowie z portalem Pudelek Joanna przyznała, że to przez nią zakończyło się małżeństwo Kulczyka i wspomniała o "zabezpieczeniu finansowym", czym wywołała lawinę niepochlebnych komentarzy.

Redakcja poleca

Joanna Przetakiewicz skrytykowana za słowa o związku z Kulczykiem. Internauci uznali ją za damę do towarzystwa?

Joanna Przetakiewicz i Jan Kulczyk byli parą przez 10 lat, rozstali się w 2013 roku. Biznesmen zmarł dwa lata później w wyniku powikłań po zabiegu kardiologicznym. W rozmowie z Pudelkiem projektantka podkreśliła, że kiedy poznała biznesmena, sama była niezależna finansowo i doskonale sobie radziła. Kulczyk jednak, jak przyznała sama Joanna, zadbał o to, by "w jego mniemaniu" zabezpieczyć ją finansowo. Przyznała także, że to ona była powodem rozpadu małżeństwa byłego partnera. Grażyna Kulczyk po czasie miała jej wybaczyć.

ZOBACZ TAKŻE:  Lewandowska i Chodakowska na liście najbogatszych Polek. Która więcej zarobiła?  

Niestety, nie wszyscy internauci dali się przekonać, że związek Przetakiewicz i Kulczyka nie był dla celebrytki ważny ze względów finansowych. W sieci pojawiły się niepochlebne komentarze, 54-latce zarzucono wręcz, że "ustawiła" się relacją z bogaczem.

- "W jego mniemaniu”. Bezczelna i bez klasy. Bycie kobietą do towarzystwa jak widać, opłacało jej się, a przyjaciółce Aldonie powinna do końca życia dziękować za takie „polecenie”.

- "W jego mniemaniu tak", padłam! Pani Joanno, zamiast się mądrzyć lepiej zbudować coś na własnym kapitale, a nie zamożnych panów.

- Kurde, chciałabym mieć tak wysokie, odrealnione mniemanie o sobie - czytamy.

Myślicie, że Joanna zasłużyła na tak ostrą krytykę?