Jarosław Jakimowicz nazwał Tomasza Sekielskiego „szmaciarzem”. Wiadomo, o co poszło
Jarosław Jakimowicz po raz kolejny bardzo „dosadnie” zaistniał w sieci – aktor i gwiazdor TVP tym razem znów uderzył w Tomasza Sekielskiego. Nazwał dziennikarza „szmaciarzem”, a przy okazji opublikował wiadomość od prawnika.
Jarosław Jakimowicz znany jest ze swojego ciętego języka. Początkowo zaistniał w mediach jako aktor – sławę zyskał po udziale w „Młodych wilkach”, potem pokazał się w „Big Brotherze”. W 2020 roku niespodziewanie zatrudniono go w TVP – wraz z Magdaleną Ogórek współprowadził program „W kontrze”. Przez swoje kontrowersyjne wypowiedzi znów rozpisują się o nim polskie media.
Zobacz także: Jakimowicz chce rozliczenia winnych "zamachu w Smoleńsku". Kuriozalny post. Nawiązał do sprawy z gwałtem
Jarosław Jakimowicz nazywa Tomasza Sekielskiego „szmaciarzem”
Już jakiś czas temu Jarosław Jakimowicz zaatakował Tomasza Sekielskiego. Szydził z jego żony i wręcz cieszył się, że kobieta choruje na depresję. Miała być to „karma” za wszystkie czyny, które miały wpłynąć na „zniszczenie życia” gwieździe TVP oraz jego rodzinie.
- BARDZO SIĘ CIESZĘ ŁOBUZIE, ŻE CIERPISZ TY TWOJA RODZINA, ŻONA za to co zrobiłeś podły łobuzie mojej rodzinie. Ty dziennikarz? Zwykły łobuz, który razem tą kreaturą Krysiakiem próbowali zniszczyć nam życie. Jest jeszcze parę osób np. z „Uwaga!TVN”, Dorota Pawlak, na których ból spokojnie czekam. Za te krzywdy i kłamstwa i manipulacje zasłużyliście! - pisał Jarosław Jakimowicz na Instagramie.
Teraz Jarosław Jakimowicz uderzył w Tomasza Sekielskiego dość pośrednio. Głównie awanturował się do samego Piotra Krysiaka – panowie nie mają ze sobą po drodze. Autor książki „Dziewczyny z Dubaju” jakiś czas temu opublikował na Facebooku post, w którym opisywał gwałt, którego doświadczyła jedna z uczestniczek konkursu Miss Generation w 2020 roku. Wiele osób podejrzewało o ten czyn gwiazdora TVP – nazwisko sprawcy nie zostało jednak ujawnione.
Jarosław Jakimowicz w najnowszym wpisie nie krył oburzenia wiadomością od prawnika. Jak się okazuje, próba doręczenia odpisu pozwu zakończyła się fiaskiem, przez co Sąd Okręgowy w Warszawie zawiesza postępowanie przeciwko Piotrowi Krysiakowi. Tyle wystarczyło, aby aktor wpadł w niemałą furię.
- Ta szmata pomówiła mnie o straszne rzeczy i niewinne osoby jak moje dzieci, rodzina, bliscy ponoszą tego konsekwencje do dziś. Za sytuację, która nie miała miejsca. Ta szmata lansuje się u Sekielskiego i zgrywa cwaniaka – pieklił się Jarosław Jakimowicz.
- Szmaciarzu Sekielski, może ty będziesz taki uczciwy i dostarczysz pozew? Ta szmata przez ponad rok nie odbiera wezwań na rozprawę sądową, opowiadając u szmaciarza Sekielskiego, że jest na nią gotów! Uważacie, że to normalne? Czy ktoś może mi pomóc? - pytał się aktor. Wpis został już usunięty.
Polskie gwiazdy, które są nieuleczalnie chore [GALERIA]
Tu się dzieje
