Obserwuj w Google News

Edyta Górniak uwięziona w USA. Przez koronawirusa nie może zobaczyć syna?

Maciej Friedrich
2 min. czytania
18.03.2020 10:40

Edyta Górniak z powodu pandemii koronawirusa nie może wrócić do Polski ze Stanów Zjednoczonych. Przez odwołane loty piosenkarka nie może wrócić do swojego ukochanego syna Alana, o którego bardzo się martwi.

Edyta Górniak uwięziona w USA. Przez koronawirusa nie może zobaczyć syna?
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/ EAST NEWS

Edyta Górniak z powodów zawodowych często odwiedza Stany Zjednoczone. Obecnie polska gwiazda od kilku tygodni przebywa w USA, a pobyt dostarcza jej ogromnej ilości stresu. Przypomnijmy, że na początku marca piosenkarka znalazła się w pobliżu tornada i czuła, że jej życie jest zagrożone.

Jak informuje "Super Express", Górniak w tym tygodniu miała wrócić do Polski. Niestety, plany gwiazdy zostały pokrzyżowane przez pandemię koronawirusa. Śmiertelnie niebezpieczny wirus wymusił na rządach radykalne często rozwiązania. Wstrzymano loty, a więc Edyta została praktycznie tymczasowo uwięziona w Stanach Zjednoczonych.

Edyta Górniak uwięziona w USA? Nie może wrócić do Alana

Edyta Górniak wyleciała do USA, by wystąpić na gali charytatywnej organizowanej przez Marcina Gortata. Niestety, obecnie nie może opuścić granic Stanów Zjednoczonych. W Polsce pozostał ukochany syn piosenkarki, Alan. Jak informuje "Super Express" odradzał on Edycie dalsze poszukiwania lotów do Polski i zachowanie maksymalnej ostrożności. Polska gwiazda bardzo tęskni za synem.

Edyta Górniak uspokaja w sprawie koronawirusa. Zamieściła apel: "Wyłącz telewizor"

- Edyta bardzo tęskni za Allanem. On jest teraz pod dobrą opieką jej rodziny, ale chciałaby być przy nim. Codziennie rozmawiają przez internet. Allan poprosił ją, by nie wracała do kraju, bo na lotniskach łatwo o zakażenie. Martwi się o mamę - zdradza źródło dziennika.

Edyta ma być bardzo dumna z odpowiedzialnej postawy ukochanego potomka.

Edyta Górniak i Alan
fot. Artur Zawadzki/REPORTER/ EAST NEWS

 

RadioZET.pl/se.pl/MF