Edyta Górniak uspokaja w sprawie koronawirusa. Zamieściła apel: "Wyłącz telewizor"
Edyta Górniak udostępniła na Instastory apel dotyczący koronawirusa. Gwiazda jest zdania, że nie ma powodu do paniki, a prędzej niż wirus wykończy nas strach.
Edyta Górniak nie pozostaje obojętna wobec szerzącej się epidemii koronawirusa. Jak wiadomo, wirus dotarł już do Polski, a w media donoszą o kolejnych przypadkach zakażeń. Sytuacja robi się coraz bardziej niepokojąca. W trosce o bezpieczeństwo odwoływane są imprezy masowe, zamykane szkoły i placówki kulturalne. Gwiazdy rezygnują z koncertowania oraz spotkań z fanami. Edyta Górniak nie jest pod tym względem wyjątkiem, choć - jak się okazuje - daleka jest od ulegania zbiorowej panice.
Gdzie jest koronawirus w Polsce? MAPA zachorowań z podziałem na miasta
Edyta Górniak opublikowała apel dotyczący koronawirusa
Edyta Górniak udostępniła wideo, którym chciała uspokoić swoich fanów. Diwa popiera tezę wygłoszoną w nagraniu, że prędzej niż wirus wykończy nas strach. Dlatego poparła apel o zachowanie zdrowego rozsądku i poradziła umyć ręce oraz wyłączyć telewizor.
2001 rok - wąglik miła zabić nas wszystkich. 2002 - wirus Zachodniego Nilu miał zabić nas wszystkich. 2003 - SARS miał zabić na wszystkich. 2004 - choroba wściekłych krów, 2005 - ptasia grypa, 2006 - E.Coli, 2009 - świńska grypa, potem ebola, wirus Zika, do tego kryzys rynków finansowych i ISIS miały nas zniszczyć - mówi mężczyzna w nagraniu udostępnionym przez Edytę Górniak.
Pomyśl rozsądnie, co nas tak naprawdę zabija? Strach - twierdzi bohater filmu i radzi: Wyłącz telewizor, umyj dobrze ręce, zachowaj spokój, a jeśli już musisz koniecznie się nad czymś zastanawiać, to rozważ, kto odnosi korzyści z twojego strachu.
Piosenkarce widocznie bardzo spodobały się te słowa, skoro zdecydowała się zamieścić nagranie u siebie na profilu. Edyta dodała emotikony wyrażające gesty poparcia, co oznacza, że w pełni zgadza się treścią apelu. Uważacie, że ma rację?
RadioZET.pl/jw