Donald Tusk zganił Rafała Trzaskowskiego. "To coś niedopuszczalnego. SŁABE"
Donald Tusk skomentował wypowiedź Rafała Trzaskowskiego w podcaście "Wojewódzki&Kędzierski", która wywołała sporo kontrowersji w sieci. Lider PO twierdzi, że takie słowa nigdy nie powinny były paść, a przeprosiny ocenił jako "jedyną sensowną reakcję".
Wypowiedź Rafała Trzaskowskiego o "dupiarzu" w podcaście Wojewódzkiego i Kędzierskiego wywoła spore zamieszanie. Na Twitterze zagotowało się od komentarzy. Jedno bronili "wyluzowanego" prezydenta Warszawy, inni krytykowali go ze wulgarny język oraz brak szacunku do kobiet.
Jakiż pewny swej boskości. Naprawdę w świecie opozycji takie podejście do kobiet jest powodem do dumy? Szczególnie panie, nie tylko z Platformy, dobrze Wam się słucha tego śmiechu (choć słowo rechot bardziej tu pasuje), po samookreśleniu się dupiarzem przez swojego lidera? - pytała Małgorzata Golińska z Ministerstwa Środowiska i Klimatu.
Wypowiedzią włodarza stolicy zniesmaczony jest także Donald Tusk. Lider PO skomentował wypowiedzieć młodszego kolegi podczas wizyty we Wrocławiu.
Donald Tusk skrytykował wypowiedź Rafał Trzaskowskiego
Zdaniem przewodniczącego Platformy Trzaskowski zagalopował się w swoich żartach.
To sformułowanie nie powinno paść z niczyich ust. Tego rodzaju słowa, czy takie związki frazeologiczne, to coś niedopuszczalnego - powiedział Donald Tusk.
Jak podkreślił w rozmowie z dziennikarzami, że doszło do "ewidentnej niezręczności" i jedyną właściwą reakcją w tej sytuacji były przeprosiny, które zaraz po burzy w komentarzach Rafał Trzaskowski opublikował na Twitterze.
Publicznie przeprosił za te słowa i wydaje mi się, że to jedyna sensowna reakcja. Dobrze, że przeprosił. Każdemu zdarza się powiedzieć coś nie do końca przemyślanego. Nie każdego stać, żeby szybko przeprosić za niewłaściwe sformułowania - ocenił Tusk. Nie było to szczęśliwe, było słabe. Przeprosiny, mam nadzieję, usatysfakcjonują tych, którzy poczuli się tym dotknięci - dodał.
Polskie gwiazdy, które zostały ojcami w późnym wieku. Rekordzista był po siedemdziesiątce [FOTO]
Tu się dzieje
