Pamiętacie pana Krzysztofa z sylwestrowego hitu? Po latach wyznał, że alkohol zniszczył mu rodzinę
Wideo "Czego sobie życzyć w nowym roku" od lat jest hitem internetu, a słowa głównego bohatera "dużo pieniędzy miałem, dużo piłem wódki, bo bardzo ją lubię, i dużo spałem" są cytowane przy okazji każdego Sylwestra. Autor życzeń, pan Krzysztof, ujawnił się w sieci po 25 latach, ale już ze zgoła innym przesłaniem. Mężczyzna opowiedział o rodzinnym dramacie, do którego doprowadził alkohol.
![Czego sobie życzyć w nowym roku](https://gfx.rozrywka.radiozet.pl/var/radiozetsg/storage/images/rozrywka/plotki/czego-sobie-zyczyc-w-nowym-roku-dramat-pana-krzysztofa-alkohol-zniszczyl-mu-rodzine/17985376-1-pol-PL/Pamietacie-pana-Krzysztofa-z-sylwestrowego-hitu-Po-latach-wyznal-ze-alkohol-zniszczyl-mu-rodzine_content.jpg)
Filmik na YouTube "Czego sobie życzyć w nowym roku" z balu sylwestrowego w Radomiu jest od lat hitem internetu i popularnym viralem przypominanym w każdego Sylwestra i Nowy Rok. W nagraniu reporterka prosi gościa imprezy o podsumowanie minionych dwunastu miesięcy i pyta go, czego życzy sobie w nadchodzącym 1997 roku. Mężczyzna ze swadą odpowiada:
Wspaniały to był rok, nie zapomnę go nigdy. A czego sobie życzę… Tego samego, co w 96. Dużo pieniędzy miałem, dużo piłem wódki, bo bardzo ją lubię, i dużo spałem.
Bohater hitu YouTube'a wyznaje: wódka zniszczyła moją rodzinę
Fragment o piciu wódki do dziś jest z lubością cytowany przez rzesze internautów i choć zabawny, brzmi dość ironicznie w obliczu dramatu, jaki wydarzył się w rodzinie autora tych słów. Pan Krzysztof ujawnił się w sieci po 25 latach i opowiedział, jak alkohol zrujnował życie jego bliskim.
Mężczyzna wystąpił w filmiku zamieszczonym na profilu Alkoholik z TikToka i został poproszony o skomentowanie swojej słynnej wypowiedzi sprzed lat.
Konstrukcja tych życzeń była, dzisiaj wiem o tym, bardzo nieprzemyślana i głupia wręcz, bo niektórych może zachęcała do picia. Cóż mogę powiedzieć. Tylko tyle, że niestety wódka zniszczyła połowę mojej rodziny: brata, bratową, bratanka. Nie ma już ich, odeszli. Bezpośrednią przyczyną była wódka. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i trzymam kciuki za niepijących. Nie pij dziś! - przekazał pan Krzysztof.
Zobaczcie, jak dzisiaj wygląda bohater popularnego virala "Czego sobie życzyć w nowym roku". Bardzo się zmienił?