Obserwuj w Google News

Andrzej Piaseczny hejtowany po szczepieniu na COVID-19. Artysta będzie usuwał komentarze

2 min. czytania
25.05.2021 10:43

Andrzej Piaseczny ogłosił niedawno, że zaszczepił się przeciwko COVID-19. Muzyk doskonale wie, z czym może wiązać się zakażenie koronawirusem - w marcu trafił chory do szpitala, gdzie podawano mu tlen. Mimo przykrych doświadczeń wciąż musi mierzyć się z hejtem w mediach społecznościowych.

Andrzej Piaseczny
fot. Tomasz Jastrzebowski/REPORTER/East News

Andrzej Piaseczny zaszczepił się przeciwko COVID-19. Artysta zdecydował się na przyjęcie szczepionki kilka tygodni po tym, jak sam wylądował w szpitalu z powodu zakażenia koronawirusem. Muzyk pochwalił się zdjęciem ze szczepienia w mediach społecznościowych, a w komentarzach rozpętała się prawdziwa burza. Część osób zarzucała Piaskowi, że przyjął preparat zbyt wcześnie po chorobie. Miłośnicy teorii spiskowych zarzucali mu na dodatek "manipulację i szerzenie propagandy". Wokalista postanowił zareagować na te komentarze.

- Wczoraj zwrócono mi uwagę na to, że mój profil na Instagramie był przyjemnym i uśmiechniętym miejscem, a po tym, jak opublikowałem zdjęcie ze szczepienia, stał się zdecydowanie mniej przyjemny, a temperatura różnego rodzaju sporów przekroczyła granice przyzwoitości i chciałbym, żeby profil był znów przyjemnym miejscem - mówi w opublikowanym na Instagramie nagraniu.

Zobacz także:  Andrzej Piaseczny w szczerym wywiadzie dla Radia ZET. Po raz pierwszy mówi o „nim” [WIDEO]

Andrzej Piaseczny walczy z hejtem po szczepieniu przeciw COVID-19

Andrzej Piaseczny zapowiedział, że jako twórca odpowiedzialny za swój profil w mediach społecznościowych, nie będzie zgadzał się na nieprzyjemne, obraźliwe komentarze.

- Każdy z nas ma prawo do tego, będąc osobą publiczną, aby wybierać sobie towarzystwo, żeby gromadzić się wśród ludzi, którzy dzielą światopogląd [...] spostrzeżenia natury społeczno-politycznej. To nie znaczy, że niemile widziane są osoby, które mają inne myśli, nie mniej jednak już nie tylko obelgi czy używanie słów obraźliwych, ale uporczywe obstawanie przy zbyt dużej temperaturze dyskusji nie jest czymś, co mnie interesuje.

Artysta nakreślił nowy regulamin, który będzie obowiązywał komentujących na jego profilu. Zdradził, że komentarze zawierające obelgi będą usuwane, a ich autorzy - blokowani.

- Dlatego zdecydowałem się na to, żeby powiedzieć wam, że od dziś to miejsce na pewno będzie ponownie uśmiechnięte, powtarzam, to nie znaczy, że nie będzie można wyrażać innych opinii, ale jeśli one będę forsowane w sposób uporczywy lub też formowane oskarżycielsko, lub zawierające obelgi [...] komentarze będę usuwane, a ci, którzy będą powtarzali te próby zachowywania się w podobny sposób, będą z mojego profilu usuwani - podsumował muzyk.

Zgadzacie się z decyzją Andrzeja Piasecznego?