Andrzej Chyra zaraził się koronawirusem. Aktor opowiedział o objawach: "Brak sił"

Maja Piotrowicz

2 min. czytania

11.07.2022 15:16

Podziel się

Udostępnij przez:

Zareaguj Reakcja

Andrzej Chyra zdradził za pośrednictwem mediów społecznościowych, że zaraził się koronawirusem. Gwiazdor opowiedział o objawach i zaapelował do fanów, aby chronili siebie oraz innych i sięgnęli po test na COVID-19.

Andrzej Chyra jest w stałym kontakcie ze swoimi fanami na Instagramie. Tym razem gwiazdor poinformował swoich wielbicieli, że zaraził się koronawirusem. Opowiedział o objawach.

"Bez gorączki, kaszlu, za to z watą w głowie, arytmią i brakiem sił. Kup test i sam zrób test. Chroń siebie i innych" - zaapelował Chyra w instagramowym poście. W komentarzach aktor dostał mnóstwo wsparcia od swoich fanów, którzy życzyli mu dużo zdrowia. Jak się też okazuje, koronawirusem zaraziła się też aktorka Urszula Dębska.

Zobacz też: Andrzej Chyra zaapelował do prezydenta Andrzeja Dudy. "W tym roku mój syn idzie do szkoły"

Andrzej Chyra zaraził się koronawirusem. Aktor opowiedział o objawach

"Łączę się również z samoizolacji z covidem. Na szczęście w wersji bardzo delikatnej. Jak widać znów tego coraz więcej. Dużo zdrowia" - napisała Dębska.

Warto dodać, że choć od 28 marca nie obowiązują w Polsce obostrzenia covidowe, koronawirus wciąż jest obecny. W ostatnim czasie znów zaczęło być głośno o kolejnych zakażeniach zarówno w Polsce, jak i za granicą.

Andrzej Chyra na dużym ekranie zadebiutował w 19993 roku rolą Benvollo w "Kolejności uczuć" w reżyserii Radosława Piwowarskiego. Pierwszą nagrodę przyniosła mu rola Gerarda Nowaka w filmie "Dług" Krzysztofa Krauzego, za którą w 1999 roku został uhonorowany w kategorii "pierwszoplanowa rola męska" na Festiwalu polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

Również w 2005 roku otrzymał nagrodę na wspomnianym festiwalu za rolę w "Komorniku" Feliksa Falka oraz w 2013 roku za rolę w filmie "W imię" Małgorzaty Szumowskiej. Za role w "Długu" oraz "Komorniku" został też nagrodzony Polską Nagrodą Filmową - Orłem, do której był też nominowany za kreacje w filmach, m.in. "Wszyscy jesteśmy Chrystusami", "Katyń" oraz "Wszystko, co kocham". W 2019 roku otrzymał specjalną nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego za całokształt twórczości. Prywatnie jest tatą kilkuletniego synka Tadzia.