Aleksandra Żebrowska pokazała trudy macierzyństwa. "Giorgio Ulani" [FOTO]

Aleksandra Żebrowska i Michał Żebrowski uchodzą za jedno z najlepiej dobranych i najbardziej lubianych małżeństwo polskiego show-biznesu. Para pobrała się 11 lat temu i z trudem było szukać informacji o kryzysach czy skandali związanych z ich życiem. Wręcz przeciwnie, Ola i Michał są bardzo aktywni w mediach społecznościowych, często dzieląc się między innymi nowymi zdjęciami i nieustannie wzbudzają uśmiech na twarzach wielbicieli. Wszystko za sprawą otwartości i poczucia humoru małżonków.

W sierpniu 2020 roku na świat przyszło trzecie dziecko Żebrowskich. Do dwóch synów, urodzonego w 2010 roku Franciszka i o trzy lata młodszego Henryka, dołączył maleńki Feliks. Ciąża i poród Aleksandry cieszył się ogromnym zainteresowaniem mediów i fanów, żona Żebrowskiego dołączyła do tegorocznego "baby boom" gwiazd, wśród mam znalazły się między innymi Anna Lewandowska i Barbara Kurdej-Szatan.

Żebrowska nie ukrywa swojej radości z powodu narodzin kolejnego synka, często dzieląc się nowymi zdjęciami na swoim profilu na Instagramie. Co ciekawe, nie stara się pokazywać jedynie samych "słodkich stron" macierzyństwa, fanki doceniają to, że nie zachowuje się jak księżniczka, ale typowa mama, z którą mogą się utożsamić. Najnowsza fotografia, jaką pokazała Ola, z pewnością utwierdzi jej wielbicieli w tym przekonaniu.

ZOBACZ TAKŻE: Ola Żebrowska miesiąc po porodzie. Żona Żebrowskiego porównała zdjęcia po obu porodach [FOTO]

Aleksandra Żebrowska pokazała trudy macierzyństwa. Żona Michała Żebrowskiego ubrudzona przez synka

Na profilu Aleksandry Żebrowskiej mogliśmy już oglądać jak karmi piersią na ławce, nie wstydziła się także pokazywania ciała po ciąży. Teraz postanowiła pokazać, z jakimi kłopotami musi mierzyć się mama maluszka. Dziecku czasem się ulewa, co Ola uwieczniła na zdjęciu.

- Mamo, chyba się zarzygałaś - napisała z humorem Żebrowska.

Wielu rodziców doskonale pamięta tego typu przygody i utożsamia się z postem Aleksandry. Pod zdjęciem pojawiło się wiele pozytywnych komentarzy, część internautów nie stroniła od żartów.

- Znam ten look, tez w tym sezonie króluje u mnie i to na tej samej koszulce.

- To się nazywa Giorgio Ulani.

- Standard. Ja już się nawet nie przebieram. Uroki macierzyństwa. Sama słodycz - czytamy.

Trzeba przyznać, że Ola do każdego elementu macierzyństwa potrafi podejść z dystansem.

ZOBACZ TAKŻE:   Ola Żebrowska przyznała się do kilku poronień. Poruszający post żony Michała Żebrowskiego