Quiz. Dokończ słynne okrzyki sprzedawców na plaży. "Komu, komu bo..."
Sprzedawcy na plaży prześcigają się w zabawnych okrzykach zachęcających do kupienia lodów, kukurydzy czy piwa. Na pewno słyszałeś hasła: "Lody, lody dla ochłody", "Mężu, mężu nie bądź głupi, niech ci żona loda kupi" czy znane z PRL-u "Cytronada napój boski, nawet łysym rosną włoski". Spróbujesz dokończyć inne popularne rymowanki?
- 14 pytań Rozpocznij quiz
Quiz. Najlepsze okrzyki plażowych sprzedawców nad Bałtykiem
Wakacje nad polskim morzem kojarzą się z wypoczynkiem na plaży usianej parawanami, pomiędzy którymi przechadzają się sprzedawcy nawołujący do zakupu lodów, kukurydzy lub piwa. Panowie niosą torby lub pchają wózek z parasolką i krzyczą zabawne rymowanki.
Quiz: Co krzyczą sprzedawcy na plaży. Znasz to?
"Lody, lody dla ochłody" albo "Komu, komu, bo idę do domu" to już plażowa klasyka. Współcześni sprzedawcy lubują się w hasłach rubasznych i z podtekstem. Dużo jest odwołań do żony i męża, wielkich kolb i innych dwuznacznych skojarzeń. Podobno im sprośniejszy okrzyk, tym więcej klientów. Najpopularniejsze to: "Mężu, mężu nie bądź głupi, niech ci żona loda kupi", "Żono, żono namów męża, jagodzianka wskrzesi węża" czy "Kukurydza w dzień upalny wzmaga popęd seksualny".
Niektóre plaże mają już swoje kultowe postaci. Przykładowo lata temu w Świnoujściu znany był sprzedawca jeżdżący rowerem z przenośną lodówką, który krzyczał: "Moja babcia chorowała, zjadła loda - wyzdrowiała". Znały go pokolenia letników, a rymowanka rozpowszechniła się potem na całym Wybrzeżu.
Jeśli regularnie spędzasz wakacje nad Bałtykiem, pewnie podobnych haseł znasz na pęczki. Mamy więc dla ciebie quiz, będziesz miał okazję przypomnieć sobie popularne okrzyki plażowych sprzedawców. Ciekawe, ile z nich potrafisz bezbłędnie zacytować. Do zdobycia 13/13.
Tu się dzieje
