0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Maryla Rodowicz po aferze z Opolem zwróciła się do Adama Sztaby. “Adasiu…”

2 min. czytania
05.06.2024 15:30

Choć Maryli Rodowicz na tegorocznym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu nie było, to wokalistka i tak wywołała niemało szumu wokół wydarzenia. Krytycznie odniosła się do pracy Adama Sztaby, który ostro jej odpowiedział. Królowa estrady ponownie zabrała głos. Zakończy konflikt?

Adam Sztaba Maryla Rodowicz
fot. Wojciech Olkusnik/East News + TOMASZ URBANEK/Dzien Dobry TVN/East News

Maryla Rodowicz uderza w Festiwal w Opolu 

Tegoroczny Kraojowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu był o tyle wyjątkowy, że pojawiły się na nim gwiazdy, które od lat nie były zapraszane na to wydarzenie. Nie jest tajemnicą, że Kayah, Big Cyc czy Andrzejowi Piasecznemu przez jakiś czas nie było po drodze z propagandową TVP zarządzaną przez PiS. 

Zabrakło jednak królowej - Maryli Rodowicz. Nie przeszkodziło to jednak wokalistce w narobieniu nieco hałasu wokół słynnego wydarzenia. Uznała, że aranżacje polskich klasyków muzyki były “trudne, niemelodyjne”. 

Zobacz także

“To jest po prostu za trudne, niemelodyjne, a już karalne powinny być próby aranżowania na nowo, niby współcześnie, odważnie, na ogół strasznie. Taki zadowolony z siebie aranżer pompuje swoje ego, pisząc nutki kompletnie nieprzystające do melodyki starych kawałków. Po co, ja się pytam” - napisała na Facebooku Maryla Rodowicz. Za wspomniane aranżacje odpowiadał Adam Sztaba, który przypomniał artystce, że kiedy razem współpracowali, to również “majstrowali przy klasykach”.

Redakcja poleca

Maryla Rodowicz i konflikt z Adamem Sztabą

Królowa polskiej estrady nie pozostawiła przytyku Sztaby bez odpowiedzi. Wybrała jednak inną drogę i zamiast kontynuować konflikt, zdecydowała się go załagodzić. 

- Napisałam bardzo ogólnie o swojej niechęci do wywracania do góry nogami bardzo znanych brzmień, bardzo znanych utworów. Napisałam, że żal mi publiczności, która lubi sobie zaśpiewać zwłaszcza na festiwalach, razem z wykonawcą. Pomyślałam też o kibicach Legii, którzy przed każdym meczem śpiewają "Sen o Warszawie" Niemena i że oni mogliby się nie połapać przy nowych dźwiękach. Adasiu nie gniewaj się, całuję - powiedziała Maryla Rodowicz w rozmowie z Plotkiem. 

Źródło: Radio ZET/Plotek/Faceook

Nie przegap