slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Maryla Rodowicz krytykuje festiwal w Opolu. „Niemen się przewracał w grobie”

2 min. czytania
03.06.2024 20:13

Maryla Rodowicz nie dostała zaproszenia na Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu 2024. Gwiazda zasiadła przed telewizorem i obejrzała występy innych artystów. Po zakończeniu koncertów ostro skrytykowała decyzję organizatorów festiwalu. Za co im się oberwało?

Maryla Rodowicz
fot. Paweł Wodzyński/East News
slot: billboard
slot: billboard

Nie zaprosili Maryli Rodowicz na festiwal w Opolu. Nie zostawiła na nich suchej nitki

Maryla Rodowicz to jedna z najpopularniejszych gwiazd polskiej sceny muzycznej. Artystka wciąż koncertuje i występuje na największych telewizyjnych festiwalach. Niestety po zmianie władz w Telewizji Polskiej piosenkarka nie otrzymała zaproszenia na Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu. - Nie zostałam zaproszona, ale już tyle razy byłam w Opolu, że nie będę płakać. Nie mogę w kółko powtarzać tego samego repertuaru, a musiałby być jakiś ważny powód, dla którego chciałabym wystąpić w Opolu - mówiła w Plejadzie, a dyrektor artystyczny festiwalu wytłumaczył w Fakcie, że „ nie zmieściła się w formule” imprezy. Po zakończeniu koncertów w Opolu Maryla Rodowicz ostro skrytykowała to, co zobaczyła na scenie.

Maryla Rodowicz gorzko o występach na festiwalu w Opolu. „Muszę, bo się uduszę”

Maryla Rodowicz najpierw skrytykowała organizatorów Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu na łamach Faktu. Gwiazda odniosła się do jej nieobecności na koncercie organizowanym przez TVP. - Pierwszy raz mam wrażenie, że jest bardziej politycznie niż kiedykolwiek. Dla mnie Opole nigdy nie było polityczne, śpiewałam za Gierka, za Gomułki, a teraz jestem „be”. Bo co? Bo śpiewałam za minionej władzy? Więc teraz jestem wykluczona? - zastanawiała się.

Redakcja poleca

Krótko po zakończeniu występów artystów, którzy stawili się na scenie festiwalu w Opolu, Maryla Rodowicz zamieściła w sieci odważny wpis. Wokalistka oceniła kolegów i koleżanki z branży. Zdaniem gwiazdy niektórzy z nich nie sprostali wymaganiom, przed którymi postawili ich organizatorzy festiwalu w Opolu. „Muszę napisać, co myślę o aranżacjach znanych hitów. Muszę, bo się uduszę. Boże, kto wpadł na pomysł, żeby dać debiutantom do zaśpiewania Niemena. To nie jest repertuar do śpiewania przez innych wykonawców” - napisała na Facebooku.

Według Maryli Rodowicz nowe aranżacje starych hitów nie zdały egzaminu. „Nie i jeszcze raz nie. To jest po prostu za trudne, niemelodyjne, a już karalne powinny być próby aranżowania na nowo, niby współcześnie, odważnie, na ogół strasznie. Taki zadowolony z siebie aranżer pompuje swoje ego, pisząc nutki kompletnie nieprzystające do melodyki starych kawałków. Po co, ja się pytam. (…) Niemen się przewracał w grobie, nie mówiąc, co czuł Janusz Kondratowicz. Szkoda tych piosenek, szkoda tej publiczności” - grzmiała.

Redakcja poleca

Maryli Rodowicz spodobał się jednak koncert Superjedynek, podczas którego wystąpiły legendy rocka lat 80. Artystka była zachwycona reakcjami i zachowaniem publiczności festiwalu w Opolu, która z zapartym tchem słuchała przebojów z dawnych lat. „To było wzruszające. Ode mnie publiczność opolska otrzymuje wielką, jak wieża ratuszowa, Superjedynkę” - podsumowała.

Źródło: Radio ZET/Plejada/Fakt

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art