Schreiber kpi z Luny na Eurowizji. "Gorzej nie zaśpiewam". Przypominamy, jak śpiewa
Marianna Schreiber ma nowy pomysł na rozkręcenie kariery? Po porażce Luny w pierwszym półfinale Eurowizji 2024 oznajmiła, że za rok... sama zgłosi się do konkursu. Oceniła też występ polskiej reprezentantki i oznajmiła, że sama zrobiłaby to lepiej. Przypominamy więc, jak śpiewa.
Luna odpadła z Eurowizji. Nie zaśpiewa w finale
Za nami pierwszy półfinał Eurowizji 2024 w Malmö i występ Luny. Polska reprezentantka na scenie pojawiła się jako szósta (z piętnastu wykonawców), jednak swoim show do piosenki "The Tower" nie przekonała widzów w Europie.
Niestety, Aleksandra Wielgomas, powszechnie znana jako Luna, nie awansowała do finału konkursu. Jak na razie nie wiemy, ile dokładnie punktów zdobyła w głosowaniach widzów (informacje te nie zostały jeszcze udostępnione przez organizatorów), pewne jest jednak, że znalazła się poza dziesiątką szczęśliwców, którzy na scenie w Malmö pojawią się ponownie w finale 11 maja .
Marianna Schreiber kpi z Luny po występie w półfinale Eurowizji 2024
Występ Luny wzbudził skrajne emocje wśród fanów Eurowizji. Głosy widzów były mocno podzielone, w sieci, na oficjalnym kanale Eurovision Song Contest na YouTube mogliśmy jednak przeczytać morze pochwał zarówno od Polaków, jak i zagranicznej publiki. Do zachwytów nie dołączyła jednak nasza rodzima celebrytka, która od kilku lat stara się utrzymać na świeczniku kolejnymi kontrowersyjnymi pomysłami.
Marianna Schreiber, bo o niej mowa, w show-biznesie pojawiła się za sprawą występu w Top Model. Być może nikt nie zwróciłby na nią uwagi i nie zapisałaby się w pamięci widzów na dłużej, niż czas nadawania odcinków z jej udziałem, gdyby nie fakt, że jest... żoną jednego z ważniejszych polityków PiS, Łukasza Schreibera (obecnie jednak para pozostaje w separacji).
Wróćmy jednak do Marianny. Ta bowiem co chwila znajduje nowy sposób, by świat o niej nie zapomniał. Była już w wojsku, zakładała własną partię polityczną (z której została wyrzucona), ogłaszała, że w przyszłości wystartuje w wyborach prezydenckich, a nawet śpiewała. I choć niedawno w rozmowie z Patrykiem Wołoszem w podcaście "Pogadamy Zobaczymy" oznajmiła, że śpiewów żałuje, teraz kpi z występu Luny w Malmö i śmieszkuje, że sama powinna na Eurowizję pojechać.
"Oglądając dzisiejszy występ Luny - wiem co będę robiła w przyszłym roku: startuję na Eurowizję. Muzycznie gorzej nie zaśpiewam. Ale przynajmniej będzie śmieszniej" - napisała Marianna Schreiber na X (Twitter) późnym wieczorem we wtorek.
Marianna Schreiber krytykuje wokal Luny. Przypominamy, jak sama śpiewa
Część fanów pani Marianny podłapała jej żart (choć biorąc pod uwagę jej dotychczasowe dokonania i pomysły, wcale nie mamy pewności, czy żartuje). Innym zdecydowanie nie spodobał się jej wpis w sieci. "Bez przesady... Luna wypadła naprawdę nieźle. Chyba tylko ci z brakiem słuchu, uprzedzeni lub ze złą wolą mogą twierdzić, że było źle. Ot taki to Twój patriotyzm... tematyczny i incydentalny..." - napisała jedna z internautek. Wśród komentujących znalazły się też osoby, które przypomniały, że Schreiber już pokazała światu swoje umiejętności wokalne. Lub ich brak.
I my postanowiliśmy cofnąć się nieco w czasie i przypomnieć, jak Marianna Schreiber próbowała zaistnieć w świecie muzyki. Celebrytka swego czasu nagrała dwie piosenki, "Polityczny dramat" i "Przystanek Sejm". W tej drugiej objawił się nawet przebrany za rybaka Marcin Najman, który nieprzytomną syrenę (Mariannę) niósł na rękach, dobijając się do gabinetów różnych politycznych partii.
"Najpierw się z Ciebie śmieją. Potem się z Ciebie śmieją. Następnie znowu się z Ciebie śmieją. Na końcu też się z Ciebie śmieją". "Gratuluję każdemu, kto przesłuchał to w całości, ja nie dałem rady". "Tak właśnie brzmi piekło. " - pisali internauci w komentarzach pod popisami wokalnymi Marianny Schreiber. Ona sama rok później oznajmiła: - "To była tragedia, nie powinnam była tego robić". Refleksja już chyba jednak minęła. Zabił ją brak awansu Luny do finału Eurowizji.
Czy faktycznie Marianna Schreiber zaśpiewałaby na Eurowizji lepiej, niż Luna? Oceńcie sami. Aby trochę w tej ocenie pomóc, zostawiamy próbkę wokalną celebrytki. Miłego słuchania...
Tu się dzieje
