Mamie Laverock walczy o życie. 19-letnia aktorka wypadła z balkonu
Mamie Laverock wypadła ze szpitalnego balkonu, położonego na piątym piętrze. Odniosła poważne obrażenia. 19-latka jest podłączona do aparatury podtrzymującej życie.
Mamie Laverock walczy o życie
Aktorka Mamie Laverock walczy o życie. 11 maja została przewieziona do szpitala w Winnipeg z powodu „wypadku medycznego” – poinformowali na stronie GoFundMe jej rodzice. W czasie, gdy trafiła pod opiekę specjalistów, jej szanse na wyzdrowienie były niejasne. Rob i Nicole Compton, rodzice aktorki, oznajmili jednak, że poprawa jej stanu zdrowia była zauważalna. Niewiele później Mamie została przeniesiona do szpitala w Vancouver.
26 maja pod zbiórką pieniędzy na leczenie rodzice Laverock zamieścili nowe informacje. Wynika z nich, że stan aktorki się pogorszył. Doszło do tego w wyniku wypadku. „Z głębokim smutkiem informujemy, że 26 maja Mamie, która przez ostatnie dwa tygodnie była na intensywnym leczeniu, została eskortowana z zabezpieczonego oddziału szpitala i zabrana na balkon, z którego spadła z pięciu pięter. Odniosła obrażenia zagrażające życiu, przeszła wiele rozległych operacji i obecnie jest podłączona do aparatury podtrzymującej życie” – czytamy na GoFundMe.com. Mamie Laverock ma 19 lat.
Kim jest Mamie Laverock?
Mamie Laverock to nastoletnia aktorka, która od dziecka związana jest ze światem filmu. W 2011 roku debiutowała niewielką rolą Bonnie w filmie „Śmiertelna gra”. Rok później wystąpiła w „A więc wojna”, a w 2014 roku zagrała w jednym odcinku serialu „Świry”. Pojawiła się także w „Serii niefortunnych zdarzeń” i „Przeklętym dziecku”. Największą popularność przyniosła jej natomiast rola Rosaleen Sullivan w serialu „Głos serca”.
Źródła: Radio ZET/GoFundMe.com/f/help-us-support-mamie/Imdb.com
Tu się dzieje
