Gordon Ramsay miał poważny wypadek. „Kask uratował mi życie”
Gordon Ramsay otarł się o śmierć. Ceniony kucharz i restaurator miał poważny wypadek podczas przejażdżki rowerowej w Connecticut. Ramsay opublikował wideo, w którym pokazał swoje obrażenia. Zwrócił się do fanów z ważnym apelem.
Gordon Ramsay miał poważny wypadek. Kucharz otarł się o śmierć
Gordon Ramsay od lat cieszy się ogromnym uznaniem w branży gastronomicznej. Kucharz i restaurator ma miliony fanów na całym świecie, którzy z oddaniem śledzą jego działalność w mediach społecznościowych. Na samym Instagramie obserwuje go ponad 17 milionów osób. W sobotę gwiazdor podzielił się z nimi wstrząsającą wiadomością.
Charyzmatyczny kucharz i restaurator opublikował w sieci nagranie, w którym poinformował fanów o swoim wypadku. Gwiazdor przewrócił się podczas przejażdżki na rowerze i cudem przeżył. Tuż po zdarzeniu Ramsay trafił do szpitala, gdzie zajęli się nim medycy. Obolały 57-latek przyznał w nagraniu, że życie uratował mu kask. – Cześć, tu Gordon. Chciałem podzielić się z wami bardzo ważną wiadomością. Wiecie, jak bardzo lubię jeździć na rowerze, robić triatlony i tak dalej. W ten weekend miałem bardzo poważny wypadek. Dało mi to do myślenia. Mam naprawdę ogromne szczęście, że tu jestem – mówił.
Gordon Ramsay pokazał obrażenia po wypadku. Zwrócił się do fanów z ważnym apelem
Lewa strona ciała Ramsaya jest całkowicie posiniaczona. Mimo doskwierającego bólu, kucharza nie opuszcza jednak poczucie humoru. Brytyjczyk śmieje się, że wygląda teraz jak fioletowy ziemniak. Ramsay nie doznał na szczęście złamań ani żadnych poważniejszych powikłań.
Gwiazdor podziękował personelowi szpitala Lawrence + Memorial Hospital w Nowym Londynie, który zajął się nim po wypadku. Zaapelował również do swoich fanów, żeby zawsze pamiętali o noszeniu kasku, bo to właśnie on ocalił mu życie. – Musicie nosić kaski. Nie obchodzi mnie to, że możecie jeździć krótkie trasy i że kask kosztuje pieniądze. One są kluczowe. Nawet dzieci powinny je nosić na krótkich trasach. Ja mam szczęście, że nadal tu stoję. Wszystko mnie boli. To był naprawdę brutalny tydzień – powiedział Gordon.
Źródło: Radio ZET/Instagram @gordongram
Tu się dzieje
