Co stało się z dziećmi zmarłej Barbary Sienkiewicz? Polityczka zdradziła, gdzie trafiły
Barbara Sienkiewicz - najstarsza matka w Polsce, zmarła w wieku 69 lat, zostawiając dwójkę dzieci. Co się stało z bliźniętami. Sprawę skomentowała aktywistka Wanda Nowicka.
Barbara Sienkiewicz nie żyje. Co się stało z jej dziećmi?
7 czerwca 2024 roku w wieku 69 lat zmarła Barbara Sienkiewicz - polska aktorka, okrzyknięta najstarszą matką w Polsce. Kobieta w wieku 60 lat urodziła bliźnięta, które wychowywała w pojedynkę. Wraz ze śmiercią Sienkiewicz pojawiło się pytanie - co dalej z potomstwem artystki? Okazuje się, że dzieci trafiły do placówki interwencyjno-wychowawczej. Głos w sprawie zabrała polityczka Wanda Nowicka.
Posłanka skomentowała sytuację nie bez powodu. Nie tylko prywatnie znała się ze zmarłą aktorką "Klanu", ale również zajmuje się sprawami dotyczącymi kobiet i kwestii społecznych. Była też osobą, która potwierdziła zgon kobiety. W rozmowie z "Faktem" wypowiedziała się na temat przyszłości dzieci Sienkiewicz. - Tam jest akcja, można powiedzieć, społecznej pomocy. Nie jestem jednak upoważniona do tego, by wyjawić, kto się tym zajmuje. Wierzę jednak, że akcja będzie skuteczna - powiedziała Nowicka.
- Mam nadzieję, że te dzieci dostaną pomoc, na jaką zasługują. Taką, żeby mogły żyć w możliwie najlepszych warunkach i cieszyć się opieką, wsparciem, miłością. Na pewno to jest dla nich też przecież osobista tragedia, ale wierzę, że będą szczęśliwe. Mają prawo do szczęścia i do dzieciństwa - dodała polityczka.
Kim jest ojciec dzieci Barbary Sienkiewicz?
Poród w wieku 60 lat był bardzo medialną sprawą. Wielokrotnie zastanawiano się, czy aktorka poddała się metodzie in vitro, ale Sienkiewicz podkreślała, że poczęcie było naturalne. Pojawiło się więc kolejne pytanie - kto jest ojcem bliźniąt? Sama zainteresowana nie zdradziła zbyt wielu informacji.
- Temat prawnie jest zamknięty. Dzieci mają moje rodowe nazwisko. Ojciec nie ma ani żadnych praw, ani obowiązków w stosunku do dzieci - mówiła Sienkiewicz w rozmowie dla "Dziennika. Gazety Prawnej". Natomiast w niedawnym wywiadzie dla "Wieczornego Expressu" wyjaśniła, że ojciec dzieci nie istnieje w ich życiu. - Moje dzieci wiedzą, że był tata, był mężczyzną, który chciał mieć dzieci, że był ich tatą, ale z powodów, o których teraz nie powiem, nie ma taty - powiedziała tajemniczo nieżyjąca artystka.
- Mają tę podstawę psychiczną do tego, że są w pewnym sensie dowartościowane. W klasie moich dzieci jest sytuacja taka, że są dzieci, które mają tatę, ale i takie, które go nie mają. Myślę, że to jest dobry kierunek dla nich w tym momencie. Każdy etap życia potrzebuje innego wyjaśnienia, i to, co ja teraz mówię dzieciom na temat taty, za kilka lat będzie nieaktualne - dodała.
Wygląda na to, że ojciec dzieci nie ma do nich żadnych praw. O dalszych losach syna i córki Barbary Sienkiewicz w najbliższej przyszłości zadecyduje sąd rodzinny.
Źródło: Radio ZET/Fakt/Dziennik. Gazeta Prawna/Wieczorny Express
Tu się dzieje
