slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Festiwal muzyczny to "targi pedofilskie"? Kuriozalne oskarżenia katolickiej organizacji [WIDEO]

3 min. czytania
15.09.2023 21:44

Festiwal Summer Dying Loud 2023 w ogniu krytyki ze strony Fundacji Rodzina. Jej przedstawiciel porównał imprezę do pedofilii.

Michał Owczarski Fundacja Rodzina
fot. print screen z Telewizja Aleksandrów Łódzki/Facebook
slot: billboard
slot: billboard

W dniach 7-9 września 2023 roku w Aleksandrowie Łódzkim odbyła się 14. edycja festiwalu Summer Dying Loud. Impreza post factum spotkała się z krytyką ze strony fundamentalistycznej organizacji katolickiej Fundacja Rodzina. Prezes fundacji jako argument przywołał... pedofilię.

Summer Dying Loud 2023: Fundacja rodzina porównuje festiwal do pedofilii

Od wielu lat do miejscowości pod Łodzią przyjeżdżają  tysiące fanów ciężkiego brzmienia, by wziąć udział w imprezie skrojonej pod nich. Na festiwal Summer Dying Loud występuje co roku wiele zespołów z całego świata. Do tej pory nie odnotowano żadnych niepokojących zachowań uczestników wydarzenia.

Mimo to, w trakcie trwania festiwalu przedstawiciele Stowarzyszenia Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi, a konkretnie kampanii Polska katolicka nie laicka, w małym gronie modlili się na różańcu za "grzech satanizmu i bluźnierstwa", do którego miało dochodzić "publicznie". Chodziło o Summer Dying Loud 2023. Na tym jednak nie koniec.

W materiale przygotowanym przez Telewizję Aleksandrów Łódzki, pojawia się nie tylko Polska Katolicka, ale również Michał Owczarski - prezes Fundacji Życie, który również był zbulwersowany imprezą odbywającą się w Aleksandrowie Łódzkim.

Znany z fundamentalistycznych katolickich poglądów działacz, którego organizacja dostała na działanie niemal 10 milionów z Funduszu Sprawiedliwości, twierdził, że Summer Dying Loud "dyskryminuje i szydzi z katolików". Miał się stawić w miejscowości na sygnał dany mu przez mieszkańców miasta, dla których festiwal ma być "uciążliwy".

Redakcja poleca

Owczarskiemu nie podobało się też, że w Summer Dying Loud brały udział dzieci. Stwierdził, że osoby do 13. roku życia, które miały bezpłatny wstęp na imprezę, powinny mieć zakaz wejścia. Ponadto rozciągnąłby granicę wstępu wieku do 20 lub 21 lat. Reporter Telewizji Aleksandrów Łódzki obecny na wydarzeniu, zapytał prezesa Fundacji Rodzina, dlaczego ingeruje w decyzję rodziców, którym nie przeszkadza, że ich pociechy interesują się ciężką muzyką. Tym bardziej że podczas festiwalu nie dzieje się nic zdrożnego, mało tego, panuje tam pogodna atmosfera.

Katolicki działacz wyskoczył z dziwacznym argumentem. - Jeśli pan obejrzy wywiad z panem Trynkiewiczem, to pan Trynkiewicz też jest osobą bardzo pogodną, bardzo inteligentną i wykształconą, oczytaną. (...) To nie jest żaden argument, że tam są ludzie pogodni - stwierdził Owczarski. Podczas swojej wypowiedzi powoływał się też na tajemnicze badania, dotyczące dyskryminacji katolików. Nie był jednak w stanie przed kamerą przytoczyć dokładnie o jakie raporty chodzi, zapewniając reportera Telewizji Aleksandrów Łódzki, że dośle wszystkie dokumenty.

Być może Owczarskiemu chodziło o badania OBWE konserwatywnego Instytutu Ordo Iuris z 2022 roku, według którego doszło jedynie do...  77 tego typu zdarzeń. W tym tylko dwa były fizycznymi atakami na księży, ale nie podano ich szczegółów. Oczywiście potępiamy tego typu zachowania, ale liczy się skala problemu. 77 przejawy dyskryminacji katolików w niemal 38-milionowym państwie mieści się w granicach błędu statystycznego.

Redakcja poleca

Aleksandrów Łódzki i "targi pedofilskie"?

To jednak nie koniec ciekawych porównań Owczarskiego. Kiedy reporter Telewizji Aleksandrów Łódzki wymienił ekonomiczne pozytywy istnienia w Aleksandrowie Łódzkim festiwalu Summer Dying Loud, takie jak zwiększone zyski lokalnych przedsiębiorców z sektora sprzedażowego i turystycznego, prezes Fundacji Rodzina uciekł się do kurialnego zabiegu retorycznego.

- Myślę, że pan burmistrz powinien zrobić tutaj jeszcze targi pedofilskie, bo na tym się najlepiej zarabia - "zażartował" Owczarski. Jak twierdzi katolicki działacz, "największe pieniądze są w tej chwili [zarabiane - [przyp. red.] na pedofilii". Zapowiedział też, że nie interesuje go uczestnictwo w Summer Dying Loud, by wyrobić sobie opinię o wydarzeniu w sposób empiryczny. - Nie wiem, co będę robił za tydzień, a eksperymentowałem, kiedy miałem 18 lat - odpowiedział Owczarski.

Podsumowując - mocne słowa jak na kogoś, kto marzy o państwie kościelnym i zażarcie broni instytucji od dawna uwikłanej w skandale pedofilskie, z którymi nie potrafi sobie skutecznie poradzić. W przeciwieństwie do Fundacji Rodzina, oranizatorzy Summer Dying Loud wymiernie dbają o żywe dzieci, a nie jedynie zarodki, jak w przypadku organizacji Owczarskiego.

Istniejący od 2008 roku festiwal sprawił, że Aleksandrowskie Forum Społeczne zaczęło organizować zbiórki na stypendia dla dzieci z Gminy Aleksandrów Łódzki, które są uzdolnione artystycznie. Do tej pory na ten cel przyznano ponad 40 tysięcy złotych.

Nie przegap
GG Allin, Lady Gaga, Gerard Way
10 Zobacz galerię
fot. Print screen z Deburke321/YouTube, ConcertTourUS/YouTube, xfrerardadiccionx/YouTube
slot: leaderboard_pod_art