Mata nagra płytę z kolędami z Sanah? Mówił o wierze w Boga i uderzył w Kościół
Mata będzie gościem programu TVN „Autentyczni”. Podczas wywiadu raper wyznał, że myślał o nagraniu płyty z kolędami z Sanah. Opowiedział też o wierze w Boga i skrytykował Kościół katolicki.
Mata zyskał ogromną popularność, gdy wydał singiel „Patointeligencja”. Utwór wywołał burzę w sieci, a dokonania artystyczne syna Marcina Matczaka były szeroko komentowane przez polityków, artystów i dziennikarzy. Nic więc dziwnego, że młody muzyk wkrótce zdecydował się nagrać „Patoreakcję” i odważnie skomentował aferę wokół swojej osoby. Mata będzie kolejnym gościem programu TVN „Autentyczni”, w którym osoby ze spektrum zadają pytania znanym i lubianym. W talk-show Macieja Stuhra gościli już Robert Makłowicz i Natalia Kukulska. Teraz na trudne pytania odpowie młody raper.
Mata w „Autentycznych” o płycie z Sanah. Nagra album z kolędami?
Odcinek „Autentycznych” z udziałem Maty trafi na antenę TVN 25 lutego, lecz już teraz w sieci krąży fragment wywiadu z muzykiem. Z relacji dziennikarzy Wirtualnej Polski dowiadujemy się, na jakie pytania odpowie raper. Jednym z nich było pytanie o album z kolędami. Mimo że pomysł ten bardzo rozbawił wiele goszczących w studiu, odpowiedź Maty mogła zaskoczyć.
- O! Fajne pytanie! Akurat wczoraj wymyśliłem, że chcę to zrobić. Wracałem samolotem z Barcelony i nagle mnie naszła taka myśl, że co by było, gdybym zrobił płytę z kolędami z Sanah. Przecież to by był jakiś hit! Sanah, jeśli to oglądasz, zróbmy płytę z kolędami! - powiedział. Mata rapujący o narodzinach Jezusa z pewnością wywołałby powszechne zainteresowanie. Okazuje się, że swego czasu syn Marcina Matczaka był bardzo wierzący.
Mata o wierze w Boga. Skrytykował Kościół. „Jestem mniej religijny niż kiedyś”
Uczestnicy „Autentycznych” zapytali też Matę o jego stosunek do wiary. Szybko wyszło na jaw, że był czas, gdy raper często uczęszczał na msze. Ostatnio zmienił jednak swój stosunek do Kościoła. - Jestem mniej religijny niż kiedyś. W podstawówce byłem osobą silnie wierzącą. Chodziłem codziennie praktycznie do kościoła. Czułem, że moja wiara jest najsilniejsza i każdego dnia czułem obecność Boga, byłem tego pewien na 1000 procent, że Bóg jest i jest ze mną. Ale z czasem zacząłem gdzieś gubić tę wiarę. (...) Zacząłem dostrzegać bardziej zło w świecie, zacząłem widzieć to zło również w instytucjach kościelnych, z którymi byłem powiązany. To osłabiło moją wiarę - opowiadał artysta.
Macie ma brakować wiary i poczucia obecności Boga w jego życiu, dlatego zdecydował się nawiązać do kultury chrześcijańskiej na ostatniej płycie. - Napisałem płytę „<33”, gdzie na okładce jest zdjęcie mojej mamy i mnie, które symbolizuje pietę. A całość tej płyty jest zrobiona w formie drogi krzyżowej. (…) Wiele osób odebrało to jako całkowity mój odwrót od religii, niemalże jak jakiś satanistyczny akt, ale z mojej strony to była próba zredefiniowania tych wszystkich wartości, tej esencji miłości, którą jest chrześcijaństwo i Jezus. To była próba nazwania tego na nowo i odnalezienia tego w sobie. Ta płyta pozwoliła mi się w pewien sposób nawrócić i odnaleźć te wartości i idee blisko mnie - podsumował raper.
Źródło: Radio ZET/Wirtualna Polska/Autentyczni TVN
Tu się dzieje
