Social Credit System zbiera pierwsze żniwo w Chinach. 23 miliony obywateli z zakazem podróżowania

23 miliony obywateli Chin nie może opuszczać kraju

Zakaz wyjazdu z kraju to smutna rzeczywistość już ponad 23 milionów obywateli Chin, które wdrożyły kilka miesięcy temu system Social Credit System, przypominający w swoim działaniu bardziej wizję z "Black Mirror", niż narzędzie mające stanowić środek prewencyjny dla potencjalnych przestępców. Niski wynik uzyskany w systemie może zadecydować o braku możliwości znalezienia pracy czy mieszkania, a także jak widać opuszczenia kraju, w którym coraz trudniej żyć normalnie. Skojarzenia są tak oczywiste, że sami nie wiemy, co powiedzieć - odsyłamy do sceny poniżej.

Choć komplementy i opanowany do perfekcji przed lustrem uśmiech może nie zagwarantują dodatkowych punktów w systemie w rzeczywistości, serialowa fabuła dobrze oddaje schizofreniczny klimat tego, co aktualnie dzieje się na naszych oczach w Państwie Środka. Warto pamiętać, że nie jest to też kraj, który można by było zignorować jako mało znaczący. To m.in. bardzo swobodne podejście do kwestii etyki pozwala Chinom wyprzedzać inne państwa w wyścigu kosmicznym, czy próbować modyfikować ludzkie dzieci. 

DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ:

• Scenariusz odcinka „Black Mirror”? Nie, to chiński Social Credit System
• Pierwsza roślina wyhodowana na Księżycu. Przełomowe dokonanie sondy Chang'e 4 [ZDJĘCIA;WIDEO]
• Rosja planuje wyłączyć internet. Czy to aby na pewno tylko „testy bezpieczeństwa”? Eksperci alarmują
• Chiny traktują muzułmanów jak chorych umysłowo. Zamykają ich w obozach
• Apple wszczyna dochodzenie. Chińska fabryka wykorzystywała studentów w charakterze pracowników

Social Credit System

Według danych podanych przez "The Guardian" już 17,5 milionom obywateli Chin odmówiono podróży samolotem ze względu na niski "rating". To samo ale w przypadku pociągów spotkało z kolei 5,5 miliona osób. Takich sytuacji ma być coraz więcej, a system jest systematycznie wdrażany na terenie całego kraju. Czy już powinniśmy zacząć się bać wizji przyszłości, jaką rysuje przed nami reżimowa władza Chin? Na razie możemy jedynie cieszyć się, że nie znajdujemy się w podobnej sytuacji. 

RadioZET.pl/źródło:AntyWeb;TheGuardian/AG