Z tymi mnemotechnikami nauka języka obcego to pestka. Wybraliśmy 5 najlepszych

Jak szybko nauczyć się języka obcego?

Na Nowy Rok obiecywaliście sobie, że zaczniecie się uczyć jakiegoś nowego języka obcego? Nadchodzące lato to dobry moment na dotrzymanie postanowień! Wybór metod jest dosyć spory - od tradycyjnych kursów w szkołach językowych do tych e-learningowych. Uczyć można się też poprzez praktykę, w tracie wakacyjnych podróży. Niezależnie od tego, czy wolicie naukę w grupie, czy też indywidualnie, jedną z pierwszych, najważniejszych kwestii będzie opanowanie nowych słówek. Mnemotechniki pomagają robić to w szybki i łatwy sposób. Na pierwszy rzut oka mogą wydawać się wręcz utrudnieniem. Jednak z czasem, kiedy nabierzecie już wprawy, sami zobaczycie niezwykłe efekty, jakie daje ich stosowanie. Zanim się obejrzycie, będziecie już mówić w wybranym języku a wasza pamięć ulegnie ogólnej poprawie! Jak jednak wybrać te, które będą dla nas najbardziej skuteczne? Najlepiej sprawdzić to w praktyce - pamiętajcie, że najlepszą metodą będzie po prostu ta, która sprawia wam najmniej trudności. My wybraliśmy dla was 5 tych, które sprawiają, że nauka języków obcych to pestka.

TAKŻE MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ:

Lubisz bazgrać na kartce? Będziesz mieć lepszą pamięć!

Nie możesz nauczyć się języka obcego? Oto 5 największych problemów

fot.

1. Akronimy i akrostychy

Według psychologów łatwiej przyswajamy informacje, połączone z obrazem. Dlatego w nauce języków obcych pomocne mogą być quizy obrazkowe, karty z wizualnymi skojarzeniami danych słówek i inne, podobne techniki. Jedną z nich są tzw. akronimy i akrostychy. Na czym to polega? To jedna z najprostszych mnemotechnik. Wszystko, czego będziecie potrzebować, to praktycznie kartka papieru i słownik, który ułatwi wam zadanie. W pionie zapisujemy słowo związane z wybranym przez nas tematem, a w poziomie dopisujemy kolejne, rozpoczynające się od kolejnych liter. Poniżej możecie zobaczyć przykładową planszę. Uwaga! Wszystkie kolejne słówka powinny być związane z tą samą tematyką - dzięki grze skojarzeń słówka zapamiętujemy najszybciej.

fot. Redakcja RadioZET.pl

WARTO TEŻ WIEDZIEĆ: Dieta dla mózgu. Co jeść, aby lepiej się uczyć?

2. Metoda łańcuchowa

Kolejnym sposobem na szybkie przyswajanie nowych słówek jest tzw. metoda łańcuchowa. Pojęcia, jakich uczymy się dzięki tej metodzie, zostaną z nami na długo! Ta mnemotechnika polega na spisywaniu krótkich list haseł, pomiędzy którymi tworzymy potem odpowiednie skojarzenia, ułatwiające nam ich przyswojenie. Pierwszym krokiem jest jednak wyobrażenie sobie każdego znajdującego się na liście hasła w formie przedmiotu, lub konkretnej sytuacji. Potem, jeśli nagle zapomnimy potrzebnego nam słówka, wystarczy, że przywołamy zapamiętany obraz! Aby zapamiętać wybrane słówka w odpowiedniej kolejności, musimy dla każdej takiej listy wymyślić krótka historyjkę, w której będą występować kolejno po sobie. Poniżej prezentujemy przykład, jak stosować metodę łańcuchową, pochodzący z książki Kennetha L. Higbee "Your Memory: How It Works and How to Improve It".

Lista haseł: papier, opona, doktor, róża i piłka

Teraz, aby zapamiętać wszystkie hasła, musimy je wizualnie skojarzyć ze sobą. W wypadku słówek "papier" oraz "opona" takim skojarzeniem może być np. samochód na papierowych oponach. Z kolei połączenie "opony" z "doktorem" możemy sobie wyobrazić w formie np. opony przejeżdżającej doktora. Nie martwmy się jednak o niego - już za chwilę będzie wręczał pacjentce kwiat "róży", na którym zamiast pąków znajdziemy..."piłki".

Podane powyżej skojarzenia to jedynie przykład - możemy je swobodnie modyfikować. Im bardziej absurdalna historyjka, tym większe szanse na szybkie zapamiętanie wszystkich pojęć!

SPRAWDŹ TEŻ:

Masz problemy z pamięcią? Po nauce wybierz się na siłownię

Krzyżówki i czytanie. Co jeszcze sprawia, że jesteśmy mądrzejsi?

3. Mapa myśli

To metoda, która pozwoli puścić wodze wyobraźni i szybko nauczyć się wielu nowych, pożytecznych słówek! Co będzie wam potrzebne? Ponownie wystarczy kartka papieru, kolorowe mazaki i szczypta kreatywności. Im bardziej kolorowe mapy stworzycie, tym lepiej! Tworzenie skojarzeń wizualnych z konkretnymi słowami aktywizuje zarówno lewą jak i prawą półkule mózgu, poprawiając wydajność naszej pamięci. Na początku na środku kartki powinniście zapisać ogólną kategorię, którą następnie będziecie "mapować". To od niej będziecie teraz kreślić kolejne linie, prowadzące do kolejnych podkategorii, a od tych jeszcze mniejsze, przy których zapiszecie kojarzące się z dana podkategorią praktyczne zwroty i słówka. Najlepiej, aby każdą dopisywaną kategorię, podkategorię i słówko opatrzyć małą ilustracją. Nie przejmujcie się, jeśli nie umiecie ładnie rysować czy malować. W ten sposób na dłużej zapamiętacie po prostu treść tworzonych map. Poniżej znajdziecie wideo, na którym pokazanych zostało kilka przykładów map myśli.

4. Metoda słów kluczowych

Przez wielu jest uważana za jedną z najskuteczniejszych mnemotechnik do nauki nowych słówek w języku obcym. Polega na wyszukiwaniu słów w języku ojczystym, które brzmią podobnie do tych, jakich chcemy się nauczyć. Przykładem może być włoskie słowo "regalo" , czyli prezent. Jego wymowa do złudzenia przypomina dobrze znany "regał". Następnym krokiem w wypadku tej mnemotechniki jest ponownie tworzenie wizualnych skojarzeń, związanych z obydwoma słowami. Zatem aby zapamiętać znaczenie włoskiego słówka, można wyobrazić sobie np. prezent znajdujący się na półce na regale. Prawda, że proste?

PRZECZYTAJ TEŻ: Alkohol może poprawiać zdolności językowe. Jak to możliwe?

fot.

5. Historyjki z nieznanym słówkiem

Zastępcze słówka to metoda szczególnie lubiana przez dzieci, którym w ten sposób łatwiej jest zapamiętać znaczenie przyswajanych, nowych pojęć. Jeśli więc planujesz wspólną zabawę połączoną z nauką języka obcego, możecie spróbować wymyślania historyjek z ich udziałem. Jak to działa w praktyce? Służymy przykładem! W opowiadaną po polsku historyjkę wystarczy wpleść słowa, których się właśnie uczymy:

"Kiedy wyglądałam za window, zobaczyłam, że znowu pada rain. Nie byłam zadowolona, bo nie zabrałam ze sobą swojej umbrella. Na szczęście moja friend miała zapasową."

Jak widzicie, rzecz nie jest trudna, a może was nieźle rozbawić - podobno w ten sposób najlepiej jest się uczyć!

RadioZET.pl/AG

TO TEŻ MOŻE CIĘ ZAINTERESOWAĆ: Jak nauczyć dziecko programowania? Te klocki w tym pomogą