0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Zwycięzca „Milionerów” poległ w „Va Banque”. Pokonała go kategoria filmowa

2 min. czytania
27.03.2024 11:12

Tomasz Orzechowski to bywalec teleturniejów. Mężczyzna wsławił się zwycięstwem w „Milionerach”, wiele razy występował także w programie „Va Banque”. Jego ostatnia wizyta w studiu TVP nie zakończyła się jednak sukcesem. Doświadczony gracz nie poradził sobie z finałowym zadaniem i ostatecznie zajął trzecie miejsce.

Tomasz Orzechowski
fot. Screen, "Va Banque"

Tomasz Orzechowski, analityk ze Szczecina, może pochwalić się ogromną wiedzą i odpornością na stres. Mężczyzna od lat pojawia się w popularnych polskich teleturniejach, gdzie radzi sobie nadzwyczaj dobrze. Całkiem niedawno został 5. zwycięzcą „Milionerów”. Widzowie mogą go kojarzyć także z programów TVP - „Jeden z dziesięciu” i „Va Banque”. W tym ostatnim pojawił się po raz kolejny, jednak ku zaskoczeniu wielu, nie zdołał pokonać konkurentów.

Quiz: Quiz. 10 pytań z polskich teleturniejów. Odpowiesz poprawnie chociaż na połowę?

1/10 "Milionerzy". Bombonierka z pralinkami waży 160 gramów, a każda z dziesięciu pralinek 12 gramów. Ile wynosi tara?

Zwycięzca „Milionerów” pokonany w „Va Banque”

Orzechowski po 1,5-rocznej przerwie powrócił do telewizji i po raz kolejny zmierzył się z trudnymi pytaniami. Konkurentami gracza byli tym razem debiutujący Mariusz Dekiel i zwycięzca czterech poprzednich odcinków - Tomasz Romaniuk. Decydujące, jak zawsze, okazało się ostatnie zadanie, które dotyczyło polskich nagród filmowych. Uczestnicy mieli sformułować pytanie do poniższego zdania:

„3 X 1988 r. miała miejsce premiera tego filmu, od którego wzięła się nazwa nagrody dla najgorszych polskich filmów.”

Zwycięzca „Milionerów” tym razem nie potrafił sprostać wyzwaniu i przegrał zarówno z triumfującym Romaniukiem, jak i Dekielem. Kluczem do zwycięstwa w odcinku okazał się film Marka Piestraka "Klątwa Doliny Węży" i nagroda Węży.

Redakcja poleca

Orzechowski po emisji odcinka postanowił zamieścić post w mediach społecznościowych, w którym pogratulował konkurentom i zapewnił, że za rok wróci do programu. "Ale to było dobre! Tomek był lepszy i bardzo się cieszę z jego zwycięstwa. Ja się na nagraniach dobrze bawiłem i to dla mnie najważniejsze. Było fajnie i do zobaczenia w przyszłym roku. Nie obiecuję, że wygram, ale obiecuję dostarczyć emocji! I oczywiście szacun dla Mariusza (...), mimo debiutu też nie był bez szans. Dlatego nie ma co spisywać debiutantów na straty. Dziękuję tym, co we mnie wierzyli" - napisał.

W innym wpisie ponownie wrócił do swojej przygody w teleturnieju TVP i zwrócił się bezpośrednio do Radka Kotarskiego, następcy Przemysława Babiarza. „Dziękuję ekipie 'Va Banque' za zaproszenie i mam nadzieję, że odpłaciłem się ładną grą. W ogóle słyszałem, że wymieniacie prowadzącego na Radka Kotarskiego. Radku, mam więc taką umowę, ja kupuję twoją książkę 'Włam się do mózgu', będę pilnie ją studiował o tym jak się uczyć i za rok się widzimy. Deal?" - czytamy na jego profilu.

Źródło: Radio ZET/Plejada/Super Express

Nie przegap