0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Znany aktor usunięty z „Białego Lotosu” HBO. Oskarżono go o wsparcie Rosji

2 min. czytania
05.02.2024 11:49

Milosz Biković został usunięty z obsady trzeciego sezonu serialu HBO „Biały Lotos”. Decyzję podjęto po krytyce aktora ze strony Ministerstwa Obrony Ukrainy.

Znany aktor usunięty z „Białego Lotosu” HBO. Oskarżono go o wsparcie Rosji
fot. screen/HBO

Serial „ Biały Lotos” produkcji HBO cieszy się popularnością na całym świecie. Producenci potwierdzili już, że powstanie jego trzeci sezon. Jednym z aktorów, który miał wystąpić, był Milosz Biković. Serbski aktor został skrytykowany przez Ministerstwo Obrony Ukrainy za „popieranie ludobójstwa”.

Znany serbski aktor poparł działania Rosji?

24 stycznia Ministerstwo Obrony Ukrainy zamieściło wpis na swoim profilu na portalu X (dawniej Twitter). Dołączono do niego nagranie na temat Milosza Bikovicia, który miał zagrać w trzecim sezonie „Białego Lotosu”.

Redakcja poleca

„Milosz Biković, serbski aktor, który popiera Rosję od początku jej inwazji na Ukrainę, wystąpi w serialu HBO »Biały Lotos«. HBO, czy to w porządku dla was pracować z kimś, kto popiera ludobójstwo i łamanie międzynarodowych praw?” – napisało ministerstwo.

Na nagraniu przypomniano m.in. otrzymanie orderu przez Bikovicia za wkład w rozwój rosyjskiej kultury, a także wypowiedź na temat okupowanego przez Rosję Krymu. Aktor miał powiedzieć, że „obywatele Półwyspu zgodzili się na przyłączenie do Rosji na drodze referendum”.

Pojawiła się reakcja ze strony HBO – Milosz Biković nie będzie występować w „Białym Lotosie”. – Podjęliśmy decyzję o rozstaniu z Bikoviciem i jego rola zostanie zmieniona – powiedział rzecznik HBO.

Aktor z „Białego Lotosu” nie zgadza się z decyzją HBO

Niedługo po ogłoszeniu od HBO Milosz Biković napisał oświadczenie na koncie na Instagramie. Serbski aktor nie zgadza się z decyzją producenta o jego wyrzuceniu z „Białego Lotosu”.

Prowadzona jest przeciwko mnie kampania, która poprzez wpływy zewnętrzne tworzy poważny precedens, rzucający cień na istotę wolności artystycznej. Efektem takiej narracja jest triumf absurdu i porażka sztuki” – napisał Biković na Instagramie.

Aktor wspominał także o tym, że „wychowywał się w kraju pogrążonym wojną”. Użytkownicy Instagrama zarzucali mu hipokryzję. „Spędziłeś dzieciństwo w schronach przeciwbombowych, a teraz wspierasz to samo na Ukrainie?”, „Jeśli wspierasz Rosję, to ja nie wspieram ciebie” – pisały niektóre osoby.

Na początku inwazji na Ukrainę Milosz Biković zamieścił sondaż na swoim profilu na X. Wynikało z niego, że Władimir Putin cieszy się większym poparciem od Joe Bidena czy Wołodymyra Zełenskiego. Mimo wszystko serbski aktor nie odnosił się bezpośrednio do wojny w Ukrainie ani pozytywnie, ani negatywnie.

Nie przegap