Zdjęcia do „M jak miłość” wstrzymane. Cała obsada w żałobie
Produkcja „M jak miłość” postanowiła upamiętnić zmarłego Andrzeja Precigsa. W dzień jego pogrzebu prace na planie zostaną zawieszone. Dzięki temu każda z osób zaangażowanych w tworzenie serialu TVP będzie mogła go pożegnać.
Andrzej Precigs nie żyje. Aktor, który przez ponad dwie dekady wcielał się w rolę ojca serialowej Kingi, Zbigniewa Filarskiego, zmarł w wieku 74 lat. Kiedy dowiedzieliśmy się o jego odejściu, produkcja serialu TVP pożegnała go w smutnym instagramowym wpisie.
– Z wielkim smutkiem przyjęliśmy informację o śmierci Pana Andrzeja Precigsa, aktora związanego z naszym serialem od początku, człowieka wyróżniającego się ciepłem, życzliwością i pogodą ducha. Jesteśmy niezmiernie wdzięczni za możliwość wspólnej pracy przez ponad 20 lat, za wszystkie rozmowy, uśmiechy i wzruszenia. Rodzinie i bliskim składamy najszczersze wyrazy współczucia – czytamy w poście Mjakmilosc.official.
Precigs grał istotną postać w uniwersum „Emki”. Jego śmierć była ciosem dla fanów i ogromną stratą dla produkcji. Odczuli je także bliscy i współpracownicy, którzy pragną pożegnać go, osobiście stawiając się na jego pogrzebie.
Zawieszono prace na planie „M jak miłość”. Aktorzy wezmą udział w pogrzebie Andrzeja Precigsa
Produkcja serialu wyszła naprzeciw pogrążonym w żałobie aktorom i innym pracownikom. W dniu pogrzebu Andrzeja Precigsa prace na planie „M jak miłość” zostaną zawieszone. – Wszystkie zdjęcia zaplanowane na 5 września zostały odwołane, by każdy z aktorów i ekipy mógł osobiście pożegnać kolegę – zdradził informator SE.pl.
Andrzej Precigs nie żyje. Znamy datę i miejsce pogrzebu aktora
Pochówek aktora został zaplanowany na 5 września. Rozpocznie się w samo południe w kaplicy Halpertów na Cmentarzu Ewangelicko-Augsburskim przy ul. Młynarskiej 54 w Warszawie – podaje „Super Express”.
- W "M jak Miłość" podmienili braci Mroczków? W komentarzach burza. "Rozpoznajemy was"
- Katarzyna Cichopek zalała się łzami. Czuwała przy łóżku
- Cichopek w rozpaczy. Fani „M jak miłość” kpią: „Helena, mam zawał”
Pożegnaliśmy ich w 2022 roku. Wspominamy polskie gwiazdy [FOTO]
Tu się dzieje
