Wpadka w „Dzień Dobry TVN”. Fatalna pomyłka Damiana Michałowskiego na wizji
Damian Michałowski zaliczył wpadkę w „Dzień Dobry TVN”. Prowadzący obiecał Natalii Kaczmarek niespodziankę, ale lekkoatletka musiała obejść się smakiem. „Fatalnie zaczynamy tę rozmowę” - przyznał dziennikarz TVN.
Damian Michałowski zaliczył wpadkę w „ Dzień Dobry TVN”. „Fatalnie zaczynamy”
Widzowie polskich śniadaniówek są przyzwyczajeni, że w programach na żywo często dochodzi do wpadek. Jeszcze niedawno mistrzami telewizyjnych wtop byli prowadzący „Pytania na Śniadanie”, którzy doczekali się nawet specjalnego zestawienia najśmieszniejszych wpadek, które miały miejsce w studiu na Woronicza. W liczbie zabawnych pomyłek chce ich chyba jednak pobić Damian Michałowski. Gospodarz „Dzień Dobry TVN” niedawno obryzgał sweter i buty Doroty Wellman jajkiem, a potem strzelił jej sokiem z cytryny prosto w oko. Tym razem prezenter zaliczył zupełnie inną wpadkę, gdy nie był w stanie wręczyć gościni prezentu-niespodzianki. Co się stało?
Zabawna wpadka w „Dzień Dobry TVN”. Damian Michałowski musiał się tłumaczyć
W ostatnim wydaniu „Dzień Dobry TVN” widzów obudzili Paulina Krupińska i Damian Michałowski. Lubiany duet poruszył szereg tematów, by w końcu porozmawiać z Natalią Kaczmarek. Lekkoatletka podczas ostatnich Mistrzostw Europy zorganizowanych w Rzymie pobiła 48-letni rekord ustanowiony przez Irenę Szewińską, przełamując barierę 49 sekund. Niestety jej wywiad na antenie TVN nie przebiegł tak, jakby się tego spodziewała.
Zanim prezenterzy zaczęli rozmowę z najszybszą Polką w biegu na 400 metrów, Damian Michałowski zdradził, że redakcja przygotowała dla sportsmenki coś specjalnego. - Przed momentem mieliśmy taką małą niespodziankę dla ciebie zaplanowaną. Mówię: gdzie są kwiaty? Zapomniałem, że Natalia tutaj jest, bo mamy dla ciebie kwiaty przygotowane - powiedział, a Paulina Krupińska zasugerowała, by od razu wręczyć Natalii Kaczmarek bukiet.
Niestety chyba nie była świadoma, że kwiaty nie zostały jeszcze odpowiednio przygotowane. Sytuację próbował ratować Damian Michałowski, ale nie udało mu się uniknąć wpadki. - Są tutaj już te kwiaty? Nie, jeszcze nie ma, jeszcze się zrywają. Fatalnie zaczynamy tę rozmowę zupełnie - wpadł w zażenowanie prowadzący „Dzień Dobry TVN”. - Może być już tylko lepiej, Damian - pocieszyła go Paulina Krupińska. Ostatecznie Natalia Kaczmarek otrzymała bukiet po 5 minutach rozmowy.
Źródło: Radio ZET/Pudelek
Tu się dzieje
