0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Widzowie miażdżą nową edycję „Sanatorium miłości”. „Program schodzi na psy”

2 min. czytania
22.04.2024 10:28

Szósty sezon „Sanatorium miłości” budzi w widzach ogromne emocje. Choć wciąż chętnie oglądają perypetie miłosne seniorów, wielu z nich nie kryje rozczarowania nagłymi zwrotami akcji. „Przykro się na to patrzy” - piszą w komentarzach na fejsbukowym profilu programu.

"Sanatorium miłości"
fot. Screen, Instagram @sanatorium_milosci_tvp

„Sanatorium miłości” to jeden ze sztandarowych programów Telewizji Polskiej. Randkowy show zadebiutował na ekranach w styczniu 2019 roku; dotąd wyemitowano już 5 edycji hitu, a TVP obecnie pokazuje szóstą odsłonę. Seniorzy tym razem wybrali się do Krynicy Zdrój, gdzie szukają swoich drugich połówek i przeżywają zaskakujące przygody. Tych ostatnio, jak zauważają widzowie, jest aż nadto.

Fani show jeszcze niedawno z zapartym tchem śledzili rozwój relacji Andrzeja i Teodozji. Kiedy wydawało się, że para ma się ku sobie, kobieta niespodziewanie swoją uwagę zwróciła na Ryszarda, z którym wybrała się na romantyczny wyjazd. Ostatnio natomiast wszystkich zaskoczyła decyzja Majki. Kuracjuszka poinformowała bowiem, że rezygnuje z dalszego udziału w programie, czym wprawiła w osłupienie zarówno widzów, jak i produkcję. Twórcy programu musieli poszukać na jej miejsce kolejnej uczestniczki.

W niedzielnym odcinku do emerytów dołączyła Maria. Emerytka od razu pokazała, że ma wyrazisty charakter i… wdała się w konflikt z Elżbietą. Zachowanie kobiety nie spodobało się wielu widzom. „Czuję, że będzie rządzić”; „Mam nadzieję, że przypisano jej taką rolę dla wzbudzenia większej oglądalności…”; „Wejście do programu niezbyt udane” – czytamy w komentarzach pod jednym z filmików opublikowanych na fejsbukowym profilu „Sanatorium miłości”.

„Sanatorium miłości” w ogniu krytyki

Nagłe zmiany w programie, zachowanie kuracjuszy i ciągłe zwroty akcji w ostatnich tygodniach wyraźnie męczą fanów hitu Jedynki. Widzowie narzekają nie tylko na Marię, ale także na poziom całej edycji. Ich zdaniem to, co się dzieje obecnie w „Sanatorium miłości” przypomina akcje rodem z randkowych show innych stacji. „Z przyjemnego i wrażliwego programu, stał się Hotelem Paradise 65+” - napisał jeden z internautów.

Redakcja poleca

Inni byli jeszcze ostrzejsi w swoich opiniach, pisząc wprost, że według nich „program schodzi na psy”. „Poprzednie edycje były jakieś sympatyczne, a tu towarzystwo zachowuje się jak dzieciaki z burzą hormonów”; „Straszna ta edycja. Zazdrość, zawiść, chora rywalizacja, intryga. Przykro się na to patrzy (…)”; „Ten sezon to chyba parodia ‘Sanatorium miłości” - można przeczytać pod najnowszymi publikacjami na Facebooku „Sanatorium miłości”.

Źródło: Radio ZET/Facebook

Nie przegap