slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Kim jest nowa uczestniczka „Sanatorium miłości”? „Drażni mnie ta kobieta”

3 min. czytania
22.04.2024 08:29

Maria Luiza podjęła decyzję o odejściu z „Sanatorium miłości”. Kuracjuszka doszła do wniosku, że nie znajdzie miłości w show TVP. W związku z tym doszło do przetasowań i w miejsce seniorki pojawiła się tajemnicza Maria z Łodzi, która już na samym początku zaczęła kokietować mężczyzn. Pozostałe panie poczuły się zagrożone. Kim jest nowa uczestniczka?

Kim jest nowa Maria z Sanatorium miłości
fot. materiały prasowe TVP
slot: billboard
slot: billboard

Uczestnicy „Sanatorium miłości” w 7. odcinku pożegnali Marię Luizę. Kuracjuszka przyznała, że chce być w zgodzie ze sobą i odchodzi z programu TVP, ale nie żałuje, że się w nim znalazła. Produkcja postanowiła wypełnić miejsce po seniorce  i do programu zaprosiła kolorową i przebojową Marię z Łodzi, która wcześniej znalazła się na liście rezerwowej potencjalnych uczestników show.

Zobacz także

Kim jest nowa uczestniczka „Sanatorium miłości”?

Maria w rozmowie z TVP przyznała, że grupa przywitała ją wspaniale. Oczywiście miała obawy przed odrzuceniem, ponieważ wszyscy zdążyli się już w pewien sposób zżyć. Wspominała, że na spakowanie walizki miała dwa dni i bardzo przeżywała, gdy dostała telefon z produkcji „Sanatorium miłości”. Wygląda na to, że przychylność panów mocno ją ośmieliła. Flirtowała z Andrzejem, Zygmuntem, Stefanem i Ryszardem, a na randkę zdecydowała się wybrać z tym ostatnim. Czy Teodozja może się czuć zagrożona? Sama Janina bała się o swojego ukochanego Tadeusza. Jakby tego było mało, pod koniec ostatniego odcinka Maria wdała się w ostrą dyskusję z Elżbietą. Panie spięły się na temat zasadności świecowania uszu.

Kim właściwie jest Maria? W programie wyznała, że jest z Łodzi i jest emerytowaną pielęgniarką. Przez 20 lat pracowała w Polsce, a następne kilkanaście lat spędziła w Niemczech – m.in. opiekowała się starszymi osobami. Maria była dwukrotnie zamężna, ma też dwójkę dzieci. Jej pierwszym mężem był Polak, z którym była związana przez ponad 20 lat, jednak ta miłość skończyła się dla kobiety traumatycznie.

Drugim mężem Marii był Niemiec, ale małżeństwo przetrwało zaledwie 2 lata. Uczestniczka starała się ratować ten związek, ale próby na nic się zdały. Aktualnie Maria od 12 lat jest singielką. Postanowiła, że chce zacząć nowe życie i odnaleźć nową drogę, a format „Sanatorium miłości” bardzo jej się spodobał. Wierzy, że i ona trafi na drugą połówkę.

Redakcja poleca

Maria, mimo różnych trudności w życiu, nie chce popadać w marazm, a z uśmiechem iść przed siebie. Uczestniczka chce poświęcać swoją energię innym osobom, więc założyła fundację dla osób niepełnosprawnych umysłowo. Maria nie unika aktywności – przez kilka lat grała w piłkę ręczną, a prywatnie bardzo interesuje się modą. Czy uda jej się znaleźć partnera? Wszystko okaże się już 12 maja w finale „Sanatorium miłości”.

Widzowie niezbyt ciepło przyjęli Marię

Okazuje się, że widzowie są podzieleni przez pojawienie się Marii w programie. Niektórzy uważają, że seniorka wniesie nieco życia, koloru i radości do „Sanatorium miłości”. Inni nazywają Marię „męczącą” i narzucającą się. Pojawiają się też głosy, że kuracjuszka jest… podstawioną aktorką.

„Sposób bycia i przede wszystkim mowy według mnie bardzo, bardzo męczący”; „Ta pani jest jakby nie z tego świata. Jest męcząca i nachalna”; „Mam nadzieję, że przypisano jej taką rolę dla wzbudzenia większej oglądalności”; „Drażni mnie ta kobieta”; „Ja mam nadzieję, że Pani Maria jest aktorką, wynajętą na potrzeby programu i stąd tyle emocji”; „Nie przemawia do mnie pani Maria mówiąca trochę przemądrzałym, słodziutkim głosem jak do małych dzieci. Panowie za takimi kobietami nie przepadają” – pisali widzowie pod postem na Facebooku „Sanatorium miłości”

Źródło: Radio ZET/TVP

Nie przegap
slot: leaderboard_pod_art