0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Spięcie w „Naszym nowym domu”. Elżbieta Romanowska nie wytrzymała

2 min. czytania
21.03.2024 11:50

Ostatni remont w programie „Nasz nowy dom” znów zachwycił widzów. W kilka dni dom położony w podkarpackich Bajdach miał już nowe oblicze, a rodzina zyskała m.in. łazienkę i ogrzewanie. Niestety na planie nie obyło się bez spięć. Stres zrobił swoje.

Elżbieta Romanowska wściekła się na planie Nasz nowy dom
fot. Tadeusz Wypych/REPORTER/East News

W ostatnim odcinku programu Polsatu „Nasz nowy dom” Elżbieta Romanowska obwieściła kolejnej rodzinie, że ekipa wyremontuje ich dom. Tym razem nowym lokum mogli się cieszyć młody sportowiec Damian, jego tata Marcin oraz mama Małgorzata, która niedawno przeszła operację usunięcia guza mózgu. Mężczyzna dawał z siebie wszystko i szukał źródeł zarobku za granicą, aby uzbierać na remont. Na szczęście ekipa „Naszego nowego domu” została postawiona w stan gotowości i w ciągu kilku dni budynek wyglądał niczym z katalogu. Co działo się na planie?

Spięcie na planie programu „Nasz nowy dom”

W niedawnym wywiadzie Elżbieta Romanowska wyjawiła, ile czasu zajmują remonty w programie „Nasz nowy dom”. Prezenterka opowiedziała o kulisach na instagramowym profilu formatu. Widzowie spodziewali się, że metamorfozy zajmują ekipie około pięciu dniRomanowska wyznała, że czasem nawet w trzy dni udaje się zakończyć prace. Jak przyznała, na planie nie brakuje jednak zgrzytów. Potwierdzenie tych słów mogliśmy zobaczyć w ostatnim odcinku „Naszego nowego domu”.

Tym razem ekipa miała zdecydowanie utrudnione zadanie. Okazało się, że remont będzie wymagał więcej wysiłku, niż przewidywano, a pogoda nie pomagała. Nadmierny chłód spowodował obmrożenie ścian, a pracownicy byli zmuszeni ponownie je pomalować. Mało tego – doszło też do opóźnienia dostaw materiałów. Stres udzielił się każdemu.

Redakcja poleca

– Czy ja bym się mogła dowiedzieć, dlaczego nikt nie odbiera ode mnie telefonu? – grzmiała Romanowska, która nagle pojawiła się na terenie remontowanego domu. Wcześniej nie była w stanie skontaktować się z nikim obecnym na miejscu. Emocje udało się ugasić rozmową. Elżbieta Romanowska usłyszała od ekipy, że ważniejsze były prace i skupienie się na skończeniu remontu, niż rozmowy przez telefon.

Na szczęście efekty remontu podobały się rodzinie, a ekipa po raz kolejny mogła świętować sukces. Widzowie też byli zadowoleni. „Cudowna wiadomość o pani Małgorzacie, powodzenia i radości, i oczywiście zdrówka dla całej rodzinki. Całej ekipie kłaniam się nisko. Jesteście niesamowici”; „Pozdrawiam wszystkich, którzy od pierwszego wyremontowanego domu pracowali w pocie czoła, żeby dać tym ludziom poczucie bezpieczeństwa. Czapki z głów dla was”; „Wzruszyłam się. Dziękuję, że pomogliście tej uroczej rodzinie” – komentowali internauci na facebookowym profilu „Naszego nowego domu”.

Źródło: Radio ZET/Polsat

Nie przegap