Lubisz serial "Szogun"? Sprawdź ten hit Netflix z Marcinem Dorocińskim
Co oglądać po serialu "Szogun". Czy istnieje produkcja podobna do hitu Disney+? Netflix ma w swojej ofercie tytuł, który może się spodobać fanom opartej na faktach historii angielskiego żeglarza, który trafia do siedemnastowiecznej feudalnej Japonii.
"Szogun" to wielki hit platformy Disney+. Produkcja oparta na faktach cieszyła się wielkim powodzeniem wśród widzów. Co jednak oglądać po skończeniu "Szoguna"? Na Netflix jest dostępny inny popularny serial historyczny. W jego spin-offie gra polski gwiazdor Marcin Dorociński.
Serial podobny do "Szoguna" na Netflix
27 lutego 2024 roku na Disney+ trafił serial Hulu pod tytułem "Szogun". To serial bazujący na powieści Jamesa Clavella pod tym samym tytułem, która doczekała się pierwszej adaptacji w 1980 roku. Chociaż fabuła opowiadająca o angielskim żeglarzu, który rozbił się w feudalnej Japonii, jest fikcyjna, pojawiają się w niej elementy historyczne. W rolach głównych wystąpili Hiroyuki Sanada, Cosmo Jarvis, Anna Sawai, Tadanobu Asano, Takehiro Hira, Tommy Bastow i Fumi Nikaido.
Quiz: Znasz największe hity Disney+? 100% i poznasz baby Yodę
Emisja 10-odcinkowego serialu zakończyła się 23 kwietnia 2024 roku. Widzowie mogą więc poszukiwać seriali podobnych do "Szoguna". Jeśli do tej pory nie interesowali się tytułami historycznymi, to istnieje szansa, że alternatywa dla hitu Disney+ jest na wyciągnięcie ręki - na platformie Netflix. Mowa bowiem o słynnym serialu "Wikingowie". Produkcja jest już zakończona, ale powstał spin-off pod tytułem "Wikingowie: Walhalla", który czeka na finałowy 3. sezon. W jednej z ról wystąpił Marcin Dorociński.
"Wikingowie: Walhalla" - o czym jest serial Netflix?
W 2013 roku kanał History powołał do życia 1. sezon "Wikingów". Jego akcja rozgrywa się pod koniec VIII wieku w Skandynawii i pokazuje losy Ragnara Lodbroka (Travis Fimmel). Tytuł doczekał się 6 sezonów, a jego emisja zakończyła się w 2020 roku. Jednak Netflix, który przejął prawa do produkcji, postanowił powołać ciąg dalszy opowieści, skupiający się na innych bohaterach.
Akcja serialu "Wikingowie: Walhalla" dzieje się ponad 100 lat po wydarzeniach z "Wikingów". Widzowie śledzą napięcia między potomkami Wikingów, Anglikami. Konflikty pojawiają się wśród samych Nordów z powodu wykluczających się wierzeń chrześcijańskich i pogańskich. Początek produkcji to masakra w dzień św. Brice'a z 1002 roku, która jest uznawana za koniec epoki Wikingów, przypieczętowany bitwą pod Stamford Bridge z 1066 roku.
Serial Netflix z 2022 roku doczekał się na razie dwóch sezonów. Fani tego typu opowieści mogą więc obejrzeć 16 odcinków i oczekiwać na finałowy sezon, który ma trafić na Netflix jeszcze w 2024 roku. W hicie, za który odpowiada Jeb Stuart, w rolach głównych wystąpili Sam Corlett, Frida Gustavsson, Leo Suter, Bradley Freegard, Jóhannes Haukur Jóhannesson, Caroline Henderson, Laura Berlin i David Oakes.
"Wikingowie: Walhalla" to dodatkowa gratka dla polskich fanów. W jednej z ról możemy bowiem zobaczyć Marcina Dorocińskiego, który wcielił się w księcia ruskiego Jarosława Mądrego. Aktor pojawił się w tej roli w sezonie 2., ale ma również powrócić w finale hitu Netflix.
"Wikingowie: Walhalla" - kiedy premiera na Netflix?
Twórca serialu ani platforma Netflix oficjalnie nie ogłosili jeszcze daty premiery 3. sezonu "Wikingów: Walhalli". Prawdopodobnie tytuł trafi do bazy serwisu w drugiej połowie roku 2024. Wiadomo jednak, że w obsadzie pojawią się nowi aktorzy, a co za tym idzie, nowi bohaterowie.
Goran Visnjic wcieli się w Eryka Rudego, słynnego ojca Leifa i Freydisa. Zobaczymy też znanego z uniwersum Marvela Floriana Munteanu, który zagra Georgiosa Maniakesa - generała Cesarstwa Bizantyjskiego. Zdjęcia do produkcji odbywały się w Irlandii. Jak zakończy się ta spektakularna opowieść o dość ważnym wycinku średniowiecza? Którzy bohaterowie poniosą klęskę, a którzy przetrwają obleczenie w chwałę? O tym przekonamy się niebawem.
Rozlicz PIT i przekaż 1,5 procent na Fundację Radia ZET
Źródło: Radio ZET