slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Program po latach wrócił do TVP. Poruszające słowa prowadzącej

2 min. czytania
01.01.2024 20:26

 "Hala odlotów" zniknęła z anteny TVP blisko osiem lat temu. Był to talk-show poświęcony aktualnym zjawiskom kultury, emitowany na TVP Kultura od 2012 roku. W Nowy Rok widzowie mieli okazję oglądać reaktywowany program, do którego zaproszono Agnieszkę Holland i Andrzeja Seweryna. Prowadząca zaskoczyła widzów poruszającą przemową.

"Hala odlotów" znów w TVP
fot. Wojciech OLSZANKA/East News
slot: billboard
slot: billboard

Program "Hala odlotów" zniknął z anteny TVP blisko osiem lat temu. Był to talk-show poświęcony aktualnym zjawiskom kultury, emitowany na TVP Kultura od 2012 roku. Zaproszeni goście dyskutowali tam m.in. na temat wydarzeń, które wzbudzały emocje i kontrowersje. Kiedy Jacek Kurski został nominowany na prezesa TVP, prowadząca program Katarzyna Janowska zdecydowała o odejściu ze stacji. W Nowy Rok widzowie mieli okazję oglądać reaktywowany program, do którego zaproszono m.in. Agnieszkę Holland i Andrzeja Seweryna. Prowadząca zaskoczyła widzów poruszającą przemową.

"Hala odlotów" wróciła do TVP po ośmiu latach

W swojej powitalnej mowie prowadząca wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się odejść przed laty z TVP. Przyznała, że zrobiła to, kiedy kultura stała się narzędziem wi politycznej i ideologicznej. — Osiem lat temu współprowadziłam ostatnie wydanie programu "Hala odlotów". Programu dedykowanemu kulturze, który emitowany był w TVP Kultura. Potem odeszłam z mediów publicznych, ponieważ kultura stała się narzędziem walki politycznej i ideologicznej. Cenzura pojawiała się w programach publicystycznych, na półkę trafiały niewygodne filmy, ocenzurowano np. "Idę" Pawlikowskiego. Artyści, którzy sprzeciwiali się czy po prostu stawali po stronie wolnej kultury, trafiali na czarną listę w mediach publicznych albo sami odmawiali przychodzenia do mediów publicznych. Wykreślano ich z obsady filmów i seriali — zaczęła Janowska.

Redakcja poleca

Prowadząca wypunktowała następnie kuriozalne sytuacje, jakie w jej opinii działy się w Polsce w obszarze kultury — na przykład te, związane z Noblem Olgi Tokarczuk. — Trudno to sobie wyobrazić, ale mowa noblowska Olgi Tokarczuk nie była emitowana przez TVP. Minister kultury przyznawał się, że nie czytał jej książek, a wizja Polski wyłaniająca się z jej powieści, była krytykowana przez prawicowych polityków. Mam nadzieję, że to mamy już za sobą, że dziś otwieramy nowy rozdział w kulturze, w mediach publicznych. Dziś jestem przekonana, że media nie należą do polityków — media należą do obywateli i obywatelek — podkreśliła dziennikarka.

Na Facebooku pojawiły się liczne komentarze internautów, którzy są powrotem "Hali odlotów" zachwyceni. "WSPANIAŁA WIADOMOŚĆ! Brakowało tych mądrych rozmów ponad podziałami", "Nie mogę uwierzyć — tyle lat czekałam na mój ukochany program i właśnie oglądam. P. Katarzyna Janowska — prowadzi i wygląda cudownie. Czuję się, jakbym znalazła wehikuł czasu, dziękuję wszystkim twórcom programu" — pisali widzowie.

Źródło: Radio ZET/Plejada/Facebook

Nie przegap
To oni mają zmienić TVP na lepsze. Przedstawiamy nowe gwiazdy Telewizji Polskiej
12 Zobacz galerię
fot. MATEUSZ GROCHOCKI/Dzien Dobry TVN/East News+THIERRY MONASSE/REPORTER+Bartosz Krupa/Dzien Dobry TVN/East News+Andrzej Hulimka/REPORTER+MAREK KUDELSKI/AGENCJA SE/East News
slot: leaderboard_pod_art