Po „Chłopakach do wzięcia” został szamanem. Twierdzi, że odkrył magiczne drzewo
Adam Boykow jeszcze kilka lat temu był jedną z największych gwiazd programu „Chłopaki do wzięcia”. Mężczyzna zgłosił się do programu ze swoim bliźniakiem i wraz z nim poszukiwał miłości. Dziś bohater show Polsatu przedstawia się jako wieloletni szaman.
„ Chłopaki do wzięcia” od lat utrzymują się na topie. Program produkcji Polsat Play po raz pierwszy pojawił się na antenie stacji w 2012 roku i prędko zaskarbił sobie dużą przychylność widzów. Show doczekało się już 24. serii, a część jego uczestników obecnie cieszy się statusem internetowych celebrytów.
Kolejny wizjoner po „Chłopakach do wzięcia”?
Widzowie „Chłopaków do wzięcia” z pewnością pamiętają postaci Adama i Macieja – bliźniaków pochodzących z Malborka. Kilka lat temu mężczyźni zgłosili się do programu w celu odnalezienia życiowych miłości, lecz postanowień tych nie udało im się zrealizować. Mimo starań Adam nie mógł liczyć na duże powodzenie u kobiet.
Maciejowi natomiast, zamiast miłości udało się odnaleźć własną tożsamość płciową. Dziś Maciej definiuje się jako kobieta i rozwija jako internetowa celebrytka – Alexandra Natalie Boykow.
Mimo upływu lat Adam i Alexandra nadal pozostali singlami. Rodzeństwo może liczyć jednak na wzajemne wsparcie w każdych aspektach życia. Bliźniaki Boykow wspólnie dzielą życie między Polskę i Grecję, a oprócz tego realizują się w dość nietypowych profesjach. Po odejściu z programu Alexandra zaczęła trudnić się wizjonerstwem i twierdzi, że zna imię przyszłego papieża. Adam natomiast swoją właściwą profesję ujawnił fanom dopiero niedawno.
Quiz: Test wiedzy nie z tego świata. Co wiesz o UFO?
Gwiazdor „Chłopaków do wzięcia” poszedł w ślady siostry wizjonerki. Mężczyzna został szamanem
Okazuje się, że mężczyzna również obdarzony został darem nadprzyrodzonym i spełnia się jako szaman. Gwiazdor „Chłopaków do wzięcia” podczas pobytu na greckiej wyspie Samos natknął się na tajemnicze drzewo, które – jak wierzy – ma właściwości magiczne.
„Jako wieloletni szaman i badacz zjawisk paranormalnych natknąłem się na bardzo stare drzewo oliwne na wyspie Samos. Z moich wstępnych analiz duchowych wynika, że do tego właśnie drzewa jest przywiązany duch CZAROWNIKA” – napisał na Facebooku.
Adam Boykow dokładnie przeanalizował pień drzewa i twierdzi, że w roślinie mieszka co najmniej kilka duchów. Nie wyklucza jednak, że mogą ukrywać się w nim również mityczne driady.
Źródło: Radio ZET
Tu się dzieje
