0
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Richardson kąśliwie o Tomaszewskiej i Nowakowskiej. "Nie były to prezenterki"

3 min. czytania
04.04.2024 22:02

Monika Richardson krytycznie oceniła warsztat byłych gwiazd "Pytania na śniadanie" Małgorzaty Tomaszewskiej i Idy Nowakowskiej. Zdaniem byłej prowadzącej śniadaniówki obie nie mają nic wspólnego z prezenterskim fachem. Wcześniej dopiekła Maciejowi Kurzajewskiemu, że jest "sztuczny i plastikowy". Zaskakujące, co twierdziła o Katarzynie Cichopek. 

Monika Richardson skrytykowała Idę Nowakowską i Małgorzatę Tomaszewska
fot. TRICOLORS/East News, Piotr Molecki/East News

W wyniku zmiany władzy pracę w TVP straciło mnóstwo znanych prezenterek i prezenterów. Z "Pytania na śniadanie" zostali zwolnienie wszyscy dotychczasowi prowadzący, w tym największe telewizyjni tuzy jak Anna Popek, Tomasz Kammel czy Maciej Kurzajewski. Nie oszczędzono nawet ciężarnej Małgorzaty Tomaszewskiej, którą pozbawiono pracy niecały miesiąc przed porodem.

Redakcja poleca

Monika Richardson wyjaśniła, dlaczego zwolnili ją z TVP

Miejsce starej ekipy "Pytania na śniadanie" zajęli nowi prezenterzy. Do Telewizji Polskiej wróciła m.in. legenda Woronicza Katarzyna Dowbor oraz zwolniona za dobrej zmiany Beata Tadla. Niestety jak na razie w śniadaniówce ani w żadnym innym programie TVP nie znalazło się miejsce dla Moniki Richardson.

Prezenterka była związana z Telewizją Polską przez wiele lat. Prowadziła szereg programów m.in. "Europa da się lubić" i "Pytanie na śniadanie". Swego czasu towarzyszył jej na kanapie były już mąż, Zbigniew Zamachowski. W 2019 roku podziękowano jej za współpracę. W jednym z wywiadów Richardson stwierdziła, że zwolniono ją za udział w reklamie kawy. - Ja miałam głęboką świadomość, że polecę - przyznała w rozmowie z Pomponikiem.

Jak tłumaczyła, do ryzykownej decyzji zmusiła ją nie najlepsza sytuacja finansowa. Współpraca reklamowa miała jej się bardziej opłacać niż posada w śniadaniówce. Z pracą pożegnała się kilka miesięcy po zwolnieniu Michała Olszańskiego. 

- Z Telewizji Polskiej wyrzuca się tak, że po prostu przestaje ci działać przepustka. Nikt z tobą się nie spotyka i nie mówi: "drogi Damianie, chcielibyśmy ci podziękować za twoją pracę". Nie, po prostu widzisz wielki znak: "Richardson, zapraszamy, w******ć" i zabierają ci przepustkę - opowiadała, jak ze zwolnionymi rozprawiają się na Woronicza. 

Rodzinny dramat Idy Nowakowskiej. Spędziła noc z synkiem na klatce schodowej
3 Zobacz galerię
fot. Paweń Wodzyński/East News, Instagram (@idavictoria)

Monika Richardson ostro o byłych prezenterkach "Pytania na śniadanie"

Po Monice Richardson do programu dołączyła Małgorzata Tomaszewska. Jedną z głównych gwiazd śniadaniówki, mocno promowanych za czasów Jacka Kurskiego, stała się potem  Ida Nowakowska. Pytana o koleżanki z branży Richardson przyznaje, że nie ceni warsztatu byłych prowadzących "Pytania na śniadanie"

- Dla mnie to był jakiś show, który one robiły. Nie były to prezenterki telewizji śniadaniowej w mojej subiektywnej ocenie - nie gryzła się w język w rozmowie z Pomponikiem. 

Według niej Ida Nowakowska to "po prostu tancerka, która udaje prezenterkę telewizji śniadaniowej". Wcześniej w innej rozmowie Richardson dopiekła Maciejowi Kurzajewskiemu, stwierdzając, że "jest sztuczny i plastikowy". - Gra coś, a nie jest dobrym aktorem. Z kolei Katarzynę Cichopek uważała za osobę wprost stworzoną do prowadzenia śniadaniówki

- Ja jestem fanką Kaśki na antenie i naprawdę wiesz, że nie mam żadnego interesu, żeby to powiedzieć. Uważałam, że Kasia Cichopek powinna prowadzić ten program lata temu. Uważam, że jest stworzona do tego programu. Jest dokładnie taka, jak powinna być prowadząca, czy jak jest przeciętna widzka "Pytania na śniadanie" - wyznała.

Nie przegap