slot: premiumboard
slot: topscroll
topscrollRun:
Obserwuj w Google News

Cios dla fanów "Na dobre i na złe". Nie tylko Żmuda Trzebiatowska odchodzi

2 min. czytania
20.02.2024 21:54

Kilka dni temu fani serialu "Na dobre i na złe" dowiedzieli się, że Marta Żmuda Trzebiatowska rozstaje się z produkcją. Okazuje się, że widzów czeka kolejny cios. Pojawiają się doniesienia, że z produkcji odchodzi także Mikołaj Roznerski.

Cios dla fanów "Na dobre i na złe"
fot. Slawomir Mrozek/W-Impact/TVP/East News
slot: billboard
slot: billboard

W połowie lutego 2024 Marta Żmuda Trzebiatowska poinformowała swoich fanów o tym, że odchodzi z "Na dobre i na złe". W swoim wpisie na Instagramie aktorka wyjawiła powody tej decyzji. Jak przyznała, grana przez nią doktor Hanna Sikorka rozśmieszała ją i wzruszała, ale po sześciu latach przyszedł wreszcie czas na zmiany. "I tak w zgodzie z sobą: tym, co podpowiada mi intuicja i serce, podjęłam decyzję, że pozwalam Sikoreczce frunąć — tam, gdzie będzie szczęśliwa. A sama liczę, że dostarczę wam jeszcze wielu emocji, w innych już rolach” — napisała Żmuda Trzebiatowska.

Cios dla fanów "Na dobre i na złe". Nie tylko Żmuda Trzebiatowska odchodzi?

W serialowej rzeczywistości, gdzie bohaterowie są ze sobą powiązani różnymi wątkami i może się zdarzyć, że czyjaś decyzja o rezygnacji z dalszej gry, spowoduje konieczność pożegnania kogoś innego. Tak było na przykład wtedy, kiedy z "M jak miłość" zwolniona została Barbara Kurdej-Szatan. Wtedy zniknął też Sławek Uniatowski, z którym miała ona swój wątek. Teraz okazuje się, że w podobnej sytuacji mógł znaleźć się Mikołaj Roznerski, który w "Na dobre i na złe" gra zakochanego w Hani Sikorce Miłosza. Plotek ujawnia, jak ma się zakończyć ich historia w serialu.

Redakcja poleca

Mikołaj Roznerski z serialem "Na dobre i na złe" związany był od 2021 roku. Początkowo grał inspektora Piotra Korbana, za którym doktor Sikorka oszalała. Niestety bohater zmarł w wyniku postrzału. Ku zaskoczeniu widzów Roznerski powrócił do produkcji jako Miłosz — łudząco podobny do Korbana.

— Był pomysł na ten wątek, dlaczego Miłosz wygląda jak zmarły Korban, ale ciągnął się powoli i jednak niedane było go rozwinąć. Po decyzji Żmudy Trzebiatowskiej o odejściu, scenarzyści stwierdzili, że bohater Roznerskiego bez Hani nie ma już racji bytu. Chcieli dla niej happy end, więc według nich, najlepiej, jak widzowie zobaczą, że Sikorka i Miłosz zdecydowali się być razem i układają sobie życie gdzieś poza ekranem — przekazał informator Plotka.

Mikołaj Roznerski żegna się z "Na dobre i na złe"?

Wcześniej na Instagramie produkcja ujawniła, że Żmuda Trzebiatowska nie od razu zniknie z serialu, a co za tym idzie — zgodnie z nowymi doniesieniami Plotka — także i Roznerski. "Przed Hanią jeszcze piękne i ważne chwile, pełne ciepła, empatii, nadziei… Tego wszystkiego, co związało Leśną Górę z tą postacią i z Tobą, Marta, na dobre. Nie żegnamy się zatem jeszcze, choć wzruszenie rośnie" — przekazano w komentarzu.

Źródło: Radio ZET/Plotek

Nie przegap
Robert Pattinson
8 Zobacz galerię
fot. Gregory Pace/Rex Features/Shutterstock/East News
slot: leaderboard_pod_art